Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inżynierowie z Wilkowa krajowymi Mistrzami Techniki!

Grzegorz Chmielowski
Nowoczesna maszyna spod Złotoryi użytkowana jest już w niemieckich kopalniach soli.
Nowoczesna maszyna spod Złotoryi użytkowana jest już w niemieckich kopalniach soli. Fot. Archiwum Mine master Sp. z o.o.

Autorami zwycięskiego opracowania był zespół w składzie: mgr inż. Lesław Ostapów, mgr inż. Ryszard Makuchowski, mgr inż. Robert Rak, mgr inż. Mariusz Młyńczak, mgr inż. Adam Dumicz, mgr inż. Łukasz Pitera, inż. Zbigniew Charytoniuk, oraz tech. Kamil Chrzanowski i tech. Michał Urbański.

Dużym plusem maszyny jest to, że może być stosowany w podziemnych kopalniach, zagrożonych wybuchem metanu lub pyłu węglowego. Jest to pierwsza tego typu polska samojezdna maszyna kotwiąca z tego typu układem zasilania na podwoziu oponowym. Warto dodać, że wóz kotwiący Roof Master 2.3AWKR jest pierwszą w całości skonstruowaną i wyprodukowaną polską samojezdną maszyną górniczą, która swoimi innowacyjnymi rozwiązaniami przebiła się na wymagającym niemieckim rynku podziemnych kopalń soli Sonderhausen. I tam też pracują pierwsze takie maszyny.

Komisja Konkursu Mistrz Techniki FSNT-NOT przyznała także pięć wyróżnień. Aż trzy trafiły do dolnośląskich zespołów inżynierskich. Wyróżnienia otrzymali: zespół autorski inżynierów (z KGHM i firm współpracujących) za opracowanie systemu monitoringu ładunku chlorków i siarczanów zawartych  w wodach kopalnianych, pochodzących z odwodnienia kopalń KGHM Polska Miedź; zespół autorski reprezentujący Spółkę Balton, Politechnikę Wrocławską oraz Uniwersytet Medyczny im. Piastów Śląskich we Wrocławiu - za opracowanie innowacyjnego rozwiązania technicznego pn. „Funkcjonalizowany stent wewnątrznaczyniowy do zastosowania w kardiologii interwencyjnej” oraz zespół Politechniki Wrocławskiej i Spółki BIOAVLEE za opracowanie innowacyjnego rozwiązania technicznego pn. „Innowacyjna metoda identyfikacji bakterii oparta na zjawisku dyfrakcji światła na koloniach bakteryjnych”.

Dane
Samojezdny wóz kotwiący wyprodukowany w Wilkowie przeznaczony jest do wykonywania obudowy kotwowej w wyrobiskach górniczych o szerokości od 3 m i wysokości do 8,3 m, czyli nieosiąganej do tej pory w Polsce przez żadną z projektowanych maszyn górniczych. Konstrukcja maszyny dzięki zastosowania automatycznej wieżyczki kotwiącej z magazynkiem na 8 kotew umożliwia wykonanie dwóch rzędu obudowy kotwowej z jednego ustawienia maszyny. Zastosowany w wozie organ roboczy umożliwia wiercenie otworów o Ø35mm pod kotwy ekspansywne o długości 1,8 m. Zastosowany układ napędowy, a tym samym prędkości jazdy wozu, pozwalają na skuteczną oraz bezpieczną jazdę w warunkach dołowych. Uzyskiwane siły ciągnące na wszystkich czterech kołach pozwalały pokonywać najbardziej niekorzystne warunki kopalnianych dróg, a zdolność pokonywania wzniesień ograniczona była jedynie przyczepnością kół do podłoża. Sterowanie układem roboczym odbywa się albo z pomp napędzanych elektrycznie albo z silnika spalinowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska