MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Internauta do MPK: Zróbcie strajk, będę po Waszej stronie

RED, N
W ubiegłym tygodniu urzędnicy ogłosili, że - z powodu wdrażania Inteligentnego Systemu Transportu - rozkłady jazdy mogą nie działać, a na przystanki lepiej przychodzić wcześniej. Internauci nie wytrzymali. Zasypali nas dziesiątkami sygnałów o kłopotach z wrocławską komunikacją miejską. Ale i pomysłami, jak ją usprawnić. Urzędnicy! Przeczytajcie je!

Przeczytaj: Wrocław traci kontrolę nad tramwajami

- Mój znajomy, który mieszka w Leśnicy, by zdążyć do pracy na 6.00 do Volvo, zmuszony jest jechać autobusem NOCNYM na dworzec, by tam przesiąść się w autobus 146, a następnie na Klinikach w 115 - pisze internautaAnty-Dudu. - Dotychczas wystarczał pierwszy kurs tramwaju 10 i przesiadka na Klinikach. W ten sposób czas podróży wydłużył mu się o kolejne pół godziny i musi wstawać po 3. rano!

Breslauer55 sugeruje: - Należy zablokować inwestowanie bez pomysłu w tramwaje. Należy zrobić drugą pętlę tramwajową wokół Wrocka (pierwsza jest -linia zerówki, czasem zwana okólną). Druga linia powinna połączyć pętle tramwajowe: Biskupin, Sępolno, Kwidzyńska, Osobowice, Kozanów, Leśnica, Oporów, Klecińska, Ślężna, Opolska, Most Wschodni (Kamieniec Wrocławski?), Biskupin.
(...) Torowiska należy zabudować jezdniami i dopuścić wszędzie na nich ruch aut. I koniec. Jako główny środek transportu (najtańszy dla podatnika i miasta) przyjąć auta prywatne mieszkańców. Wspomagać je autobusami (przegubowe, midi i małe), miejskie i prywatne.

- Mieszkam na Popowicach i napotykam wieczne problemy z autobusem 128 - pisze z kolei internauta Coraloft. - W stronę Zakrzowa ZAWSZE ma spóźnienie od 5-15 min, natomiast w drugą stronę, Kuźnik, ZAWSZE przyjeżdża przez czasem od 2-7 min.

- Zróbcie strajki! - apeluje do pracowników MPK Prawie filozof. - Jako pasażer będę po Waszej stronie, bo widzę codziennie jak szeregowi pracownicy MPK starają się dowieźć ludzi szybko i bezpiecznie do celu, ale jednocześnie widzę jak bezsensownie likwidowane są trasy, zmieniane rozkłady, źle sterowane światła, itd. Weźcie się w garść - raz a porządnie i przejmijcie władzę, bo znacie problemy komunikacji lepiej niż urzędasy zza biurek.

- Z roku na rok mieszkańców Sępolna traktuje się coraz gorzej - narzeka internauta pasażer. - Z pętli znikają kolejne autobusy i tramwaje, ostatnio tramwaj nr 12. A pamiętam czasy, gdy na Sępolno (oprócz tych, które pozostały) dojeżdżały również autobusy C i D oraz tramwaje 12 i 16.

Karzuk skarży się z kolei, że tramwaje jadące ulicą Kazimierza Wielkiego w kierunku Galerii stoją w korku, żeby dojechać do przystanku Świdnicka. - To samo pod Galerią. 4-5 tramwajów jeden za drugim. Miasto utraciło kontrolę, źle ułożone rozkłady jazdy, a tramwaje stoją w korkach.

I zgłasza postulaty:

1. Na skrzyżowaniach, gdzie nie będzie ITS przydałoby się ustawić sygnalizację świetlną tak, by tramwaj miał 2 razy częściej w ciągu cyklu możliwość opuszczenia skrzyżowania. Obecnie powszechne jest, że tramwaj opuszcza skrzyżowanie jako ostatni - po pojazdach skręcających w lewo. Dlaczego 200 osób w tramwaju ma codziennie czekać, aż kilka osób w samochodach wjedzie w jakąś boczną uliczkę?

2. Poprawić funkcjonalność przystanków podwójnych - np. na Jedności Narodowej nie można się przesiąść z 6, 11, 23 w jadące zaraz przed tramwaje linii 1 i 70 - sygnalizacja działa tak, że jeden tramwaj jest na przystanek "wpuszczany" w tym samym czasie, co poprzedzający jest "wypuszczany".

3. Na często uczęszczanych trasach tramwaje powinny jeździć co 3 - 5 minut. Sytuacja, w której tramwaje jeżdżą "stadami" jest niefunkcjonalna i w dodatku powoduje przeciążenie sieci zasilającej.

4. Rzadko uczęszczane linie nie powinny być likwidowane - powinny być obsługiwane pojedynczymi wagonami (zamiast kasować stare wozy można je przydzielić na takie trasy) z mniejszą częstotliwością niż linie bardziej popularne.

5. Powinno się przejąć od PKP nieużywane linie i bocznice (np. linia do Sobótki przez Ołtaszyn i Bielany) i albo w obrębie miasta zelektryfikować i dostosować, albo zakupić kilka wozów wielosystemowych, lub szynobusów do obsługi takich tras.

A oto sygnały od internauty EJ:
1. Tramwaje 14, 24 i 20 na al.Hallera jeżdżą stadami jeden za drugim, a potem trzeba czekać po 15-20 minut bo żaden nie jedzie.

2. Podobnie tramwaje 6 i 7 mimo, że większą część przebiegu tej linii pokrywa się to jeżdżą one jeden za drugim, a potem następuje długa przerwa czasowa.

3. Skandaliczne ustawienie świateł dla tramwajów na Powstańców Śląskich pod Sky Tower, które spowalnia je o kilka minut.

4. Przejście dla pieszych na placu JPII. Doskonale, że powstało, ale niestety jest całkowicie niefunkcjonalne bo bardzo długo trzeba czekać na zielone dla pieszych, które w dodatku trwa bardzo krótko. Nie da się przejść za jednym razem na drugą stronę placu. Pasażerom uciekają autobusy i można tylko patrzeć jak przyjeżdżają i odjeżdżają z przystanku, a sami stoimy na przejściu na czerwonym długie minuty po czym zielone trwa tak krótko, że musimy biec.

5. Skandaliczne traktowanie pieszych we Wrocławiu. NA WSZYSTKICH przejściach zielone dla pieszych świeci się za krótko i za rzadko! NA WSZYSTKICH. Mam już trochę lat i pamiętam, że kiedyś można było spokojnym krokiem przechodzić - dzisiaj nie ma już we Wrocławiu takiego przejścia dla pieszych, gdzie nie należołoby biec. Pieszych we Wrocławiu traktuje się jak BYDŁO, które jest przeganiane przed samochodami. I tyczy się to nie tylko centrum, ale całego obszaru miasta.

6. Tak samo z pasażerami komunikacji miejskiej. We Wrocławiu wszystkie tramwaje zatrzymują się niemal na każdym skrzyżowaniu, aby przepuścić samochody. W cywilizowanych krajach tramwaj zatrzymuje się tylko na przystankach, a na każdym skrzyżowaniu ma zawsze bezwzględne pierwszeństwo! U nas jest na odwrót - to samochody mają pierwszeństwo i wszystkie remonty i przebudowy ulic i placów "robi się" pod ruch samochodowy. Np. na Placu Bema po remoncie tramwaj jedzie dłużej niż przed, to samo na ul.Grabiszyńskiej, Krakowskiej itd. Wydano dziesiątki milionów złotych na przebudowy, aby tramwaje jeździły wolniej niż za "komuny".

7. Wszystkie tramwaje we Wrocławiu kursują za rzadko, jeżdżą za wolno i niezgodnie z rozkładem jazdy.

8. Pozastawiane samochodami chodniki i zwężanie trotuarów. Co więcej niektóre oblegane przejścia dla pieszych zlikwidowano jak np. na ul.Strzegomskiej. Teraz chcą zlikwidować przejście dla pieszych przy ul.Pułaskiego. Przy wielu remontach ulic chodniki są zwężane jak np. na skrzyżowaniu ulicy Strzegomskiej i Gubińskiej gdzie piesi nie mają się gdzie podziać bo samochodom oddano miejsce pod dodatkowe pasy ruchu. Pozostałe chodniki notorycznie zastawione samochodami. Przy Powstańców Śląskich przy Sky Tower pozwężano chodniki i przejścia dla pieszych, a jedno z nich prowadzi wprost na drzewo! Pieszy i pasażer komunikacji miejskiej we Wrocławiu jest człowiekiem 2. kategorii. Na każdym kroku musi ustępować miejsca samochodom.

9. Rondo Regana - węzeł który miał być nowoczesny, a jest niefunkcjonalny bo nie ma podniesionych peronów i do tramwaju wsiadać należałoby po drabinie.

10. Fatalnie zaprojektowane przystanki tramwajowe i autobusowe. Na nowym węźle przesiadkowym przy ul. Suchej wiaty przystankowe przy peronie dla autobusów są za szerokie i pasażerowie nie mogą się minąć na peronie. Tak samo na przystankach tramwajowych na Placu Dominikańskim.

Czekamy na kolejne głosy! Wpisujcie je na forum, albo przesyłajcie mejlem: [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska