Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Jak wypożyczyć rower (INSTRUKCJA)

Jerzy Wójcik
Trzeba się zarejestrować na stronie  www.nextbike.pl. Przelewamy na konto firmy minimum złotówkę. Opłata pozwoli na potwierdzenie autentyczności naszych danych i konta bankowego. Możemy już iść do stacji. Wprowadzamy numer telefonu komórkowego oraz ustawiony przez nas kod PIN. Podajemy numer roweru z danej stacji, który chcemy pożyczyć. Pięciocyfrowy numer zaczynający się od cyfr 60 (kod Wrocławia) będzie widoczny dzięki naklejce na tyle roweru.
Trzeba się zarejestrować na stronie www.nextbike.pl. Przelewamy na konto firmy minimum złotówkę. Opłata pozwoli na potwierdzenie autentyczności naszych danych i konta bankowego. Możemy już iść do stacji. Wprowadzamy numer telefonu komórkowego oraz ustawiony przez nas kod PIN. Podajemy numer roweru z danej stacji, który chcemy pożyczyć. Pięciocyfrowy numer zaczynający się od cyfr 60 (kod Wrocławia) będzie widoczny dzięki naklejce na tyle roweru. Piotr Warczak
Nie brakuje głosów, że wypożyczenie roweru z sieci miejskich wypożyczalni nie jest łatwe. Sporo osób zgłasza, że nie jest w stanie odpiąć zapięcia, mimo że ma podany kod do zamka. Dlatego krok po kroku tłumaczymy, jak wypożyczyć rower miejski, bo trzeba przyznać, że od momentu uruchomienia systemu zaszło już kilka zmian.

Przede wszystkim, głównym zabezpieczeniem rowerów miejskich jest dziś zapięcie (linka z szyfrem), która na początku miała służyć jako zabezpieczenie zapasowe. Głównym zapięciem miał być tak zwany elektrozamek, ale nowatorskie rozwiązanie wciąż jest jeszcze dopracowywane. Być może elektrozamek uda się na dobre uruchomić we Wrocławiu już po wakacjach, tymczasem korzystamy z szyfru. Dlatego ważne, by na wyświetlaczu stacji (zwanym też terminalem) dobrze odczytać podany kod.

I tu od momentu uruchomienia wypożyczalni zaszła kolejna zmiana. Do czerwca zalogowani użytkownicy, którzy zgłosili chęć wypożyczenia konkretnego roweru, otrzymywali na swój telefon komórkowy SMS z jednorazowym numerem PIN. Teraz operator wypożyczalni wycofał się z tej usługi i pozostaje nam zapamiętać albo zapisać sobie te cyfry.

Samo odpięcie linki też wymaga konkretnej wiedzy. Ci, którzy wypożyczali rowery na początku funkcjonowania stacji, zauważą zmiany. Linki zapinające dwa kółka mają szare wypustki od góry i od dołu. Wiele osób myśli, że są to przyciski, tymczasem wypustki to suwaki. To zasadnicza różnica, bo po wprowadzeniu odpowiedniego kodu otworzymy zapięcie tylko wtedy, gdy przesuniemy wypustki. Ich naciskanie nic nie daje. Tymczasem operator odbiera dużo telefonów od wrocławian, którzy twierdzą, że linki nie działają.

Problemy pojawiają się też przy zwrocie roweru. Prawidłowo zapięty rower nie wystarczy, trzeba jeszcze potwierdzić zwrot w terminalu stacji. Można się logować przy pomocy swojego numeru telefonu komórkowego, ale także przy pomocy karty pay-pass bądź Urbancard - tutaj nic się nie zmienia.
W ostatnich tygodniach pojawiły się informacje, że za rower miejski trzeba będzie płacić więcej, nawet 20 złotych, by uaktywnić konto i móc wypożyczać. Firma informuje, że na dziś wciąż aktualną kwotą jest 1 zł. Nextbike zaczął rozważać różne możliwości po tym, gdy w lipcu zaczęły masowo ginąć rowery z wypożyczalni. Jednak przypomnijmy, że operator nie może zmienić zasad wypożyczania rowerów bez akceptacji magistratu.

Nie jest wykluczone, że rzeczywiście trzeba będzie podnieść opłatę aktywacyjną, co firma tłumaczy koniecznością obrony przed nieuczciwymi użytkownikami. Jednak stosowne decyzje zapadną dopiero w ciągu najbliższych tygodni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska