Hotel Orlinek w Karpaczu, jeden z symboli luksusowego wypoczynku w Karkonoszach, zostanie uratowany. Inwestor to gigant

Hotel wybudowano w 1913 roku na rozległej polanie w Karpaczu Górnym. Budynek w stylu sudeckim zaprojektował wrocławski architekt Herbert Erasa (spod jego ręki wyszły Śląski Dom i Odrodzenie, ale także robotnicze osiedle Hirtenberg w Zielonej Górze).

Hotel Berghotel zur Teichmann-Baud miał przejąć część ruchu turystycznego, który koncentrował się wokół niedalekiego toru bobslejowego i oddanej w 1912 roku do użytku skoczni narciarskiej w Karpaczu.

Dalsza część tekstu - pod zdjęciem

Budynek nawiązywał stylem do tradycji budowlanej regionu sudeckiego ze stromym, dwuspadzistym dachem oraz w detalach architektonicznych (galeria, werandy, deskowania). Orlinek był największym górskim hotelem w Karpaczu, . Miał 200 miejsc noclegowych, dużą restauracją z barem oraz tarasy widokowe.

Po wojnie w hotelu Orlinek urządzono Szkołę Orląt Grunwaldzkich prowadzoną z zachowaniem regulaminu wojskowego i umundurowania. Uczniami szkoły były sieroty wojenne, zwłaszcza przedwojennych oficerów wojskowych i żołnierzy AK, młodociani więźniowie niemieckich więzień. Szkołę prowadził harcmistrz Zygmunt Pytliński ps. Sławek. Z czasem szkoła przekształciła się w prewentorium dla dzieci.

Od 1959 roku Orlinek pełnił ponownie funkcję turystyczną. Obiektem zarządzało jeleniogórskie Przedsiębiorstwo Turystyczne "Turystyka". Nazwa hotelu pochodzi prawdopodobnie od wcześniejszej szkoły Orląt Grunwaldzkich.

Orlinek należał do największych budynków hotelowych Karpacza i cieszył się dużą popularnością. Odbywały się tu słynne bale, bywali w nim sportowcy, gwiazdy estrady oraz politycy.

Dalsza część tekstu - pod zdjęciem

W 1997 hotel został wyłączony z użytkowania i stał pusty. W 2004 Orlinkiem zainteresował się Tadeusz Gołębiewski, zmarły dwa lata temu, znany właściciel sieci hoteli. Ostatecznie Gołębiewski postawił w Karpaczu odrębny budynek, a Orlinek przeszedł w inne ręce.

Inwestor przymierzał się do remontu hotelu i jego rozbudowy. Nie doszło do tego i obiekt kupił Artur Kozieja, właściciel Europlan,, firmy inwestycyjnej, która działa na rynku od 20 lat, specjalizując się w obszarze budownictwa mieszkaniowego, biurowego i hotelowego.

W Karpaczu Artur Kozieja lada chwila otworzy Hotel Sanssouci, symbol przedwojennego luksusu w Karkonoszach. Ten hotel uratował od ruiny. Teraz robi to samo z Hotelem Orlinek.

Przeczytaj więcej tutaj o odbudowie Hotelu Sanssouci w Karpaczu

Europlan zmodernizuje budynek historyczny, zachowując charakter zabytkowych wnętrz. W tej części hotelu ma być 80 miejsc noclegowych, przestrzeń konferencyjna i gastronomiczna. Wybudowany będzie także kolejny budynek z 80 miejscami. Oba obiekty mają być połączone przeszkloną przestrzenią ze strefą wellness.

Jak podaje portal Horecanet.pl, Orlinek Berghotel zaoferuje również SPA Lava e Sal, którego autorką jest Katarzyna Sokołowska.

Orlinek Berghotel ma być gotowy w 2026 roku.

Czytaj także