Hala Gwardii Wrocław trafi pod młotek. Cena wywoławcza to 16 mln zł

Gwardia Wrocław musiała opuścić budynek na skrzyżowaniu ulic Krupniczej 15 i Włodkowica 2 na wrocławskim Starym Mieście ze względu na jego zły stan techniczny. W marcu 2019 powiatowy inspektor nadzoru budowlanego nakazał Agencji Mienia Wojskowego usunięcie istniejących zagrożeń i nieprawidłowości w stanie technicznym nieruchomości. AMW przeprowadziła inwentaryzację i podpisała umowę z wykonawcą na roboty zabezpieczające. Jednak remont obiektu będzie musiał wykonać nowy właściciel.

Hala wraz z działką trafią pod młotek prawdopodobnie jeszcze w tym roku. Cena wywoławcza w przetargu to 16 mln zł. Kupującemu przysługuje pięcioprocentowa bonifikata na sam budynek. Został on wpisany do rejestru zabytków w roku 1972.

ZOBACZ TEŻ:

Obiekt powstał w latach 1864-67. Ma prawie 5 tys. m. kw. i stoi na działce o powierzchni 2208 m. kw. W jego wnętrzu przez lata funkcjonowała między innymi giełda, sala koncertowa, organizowano tam wykłady, a od 1952 roku "wprowadziła" się tam Gwardia Wrocław, która w hali trenowała. Przez wiele lat właścicielem nieruchomości była policja, ale oddała ją wojsku ze względu na wysokie koszty utrzymania.

Agencja i klub w 2018 roku prowadziły rozmowy dotyczące warunków dalszego użytkowania budynku. Do porozumienia nie udało się dojść, więc na początku 2019 roku Gwardia Wrocław musiała opuścić halę po prawie 70 latach użytkowania. AWM informowała, że dwukrotnie zwracała się do magistratu z propozycją zamiany na inny budynek. Wówczas miasto musiałoby dokonać remontu i klub mógłby tam dalej trenować. Nie osiągnięto jednak porozumienia.

Remont, jaki wykona nowy właściciel budynku, będzie musiał zostać przeprowadzony w uzgodnieniu z konserwatorem i w specjalnie dobranej technologii.