Na skrzynki mailowe klientów Poczty Polskiej i dużych firm trafiają fałszywe maile zawierające wirusy. Jak informuje Poczta Polska na swojej stronie internetowej:
Do Klientów Poczty Polskiej i innych dużych firm, docierają fałszywe wiadomości mailowe, których nadawca podszywa się pod Pocztę Polską S.A. W tych wiadomościach znajdują się często linki do stron internetowych, fałszywe informacje o nieodebranej przesyłce, a nawet polecenie zapłaty za przechowanie przesyłki.
Poczta Polska apeluje, by nie otwierać podejrzanych wiadomości i ignorować załączniki i odnośniki w nich zawarte - mogą one zawierać szkodliwe oprogramowanie. Poczta informuje również, że nie pobiera opłat za przechowywanie przesyłek i nigdy nie wysyła dokumentów spakowanych w pliki ZIP.
Fałszywe maile od Poczty Polskiej zawierają informację o nieodebranej przesyłce, a link w nich zawarty kieruje rzekomo do strony z informacjami o przesyłce. W wiadomości jest też ostrzeżenie o możliwości nałożenia opłat za przechowywanie paczki. Niestety, jak informuje "Komputer Świat": Jeżeli użytkownik kliknie na link, pobierze, rozpakuje i uruchomi znajdujący się na stronie plik, bez jego wiedzy na komputerze instaluje się koń trojański, który momentalnie pobiera kolejną szkodliwą aplikację - w tym przypadku jest to CryptoLocker, czyli oprogramowanie szyfrujące dostęp do danych na dysku. (źródło: www.komputerswiat.pl). Za odzyskanie dostępu do własnych danych hakerzy żądają opłat.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Kobieta podczas okresu jak człowiek drugiej kategorii? Kontrowersyjna konferencja
Łazik marsjański z Wrocławia gotowy do startu w USA (FILM, ZDJĘCIA)
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?