Gwardia Wrocław - MCKiS Jaworzno TRANSMISJA NA ŻYWO, RELACJA, STREAM ONLINE, WYNIK, I LIGA SIATKARZY 1.12.2018
Meczu z AZS-em AGH Kraków nie można zaliczyć do udanych. Przez własne błędy Gwardia podała rękę gospodarzom, którzy umiejętnie to wykorzystali.
- Porażki w tym meczu żałujemy chyba najbardziej spośród wszystkich dotychczas poniesionych. W naszą grę wkradło się dużo niedokładności, mieliśmy problemy zarówno w przyjęciu, jak i w ataku na skrzydłach. Bardzo żałujemy, ponieważ zwycięstwo w tym pojedynku było w naszym zasięgu. W sobotę przede wszystkim chcemy kontynuować dobrą passę, która towarzyszy nam w meczach przy Krupniczej. Czujemy się mocni u siebie, a gra przed własnymi kibicami sprawia nam frajdę. Takie myśli głównie
towarzyszą nam przed tym spotkaniem – przyznaje Kamil Maruszczyk, przyjmujący Gwardii Wrocław.
Gwardziści ostatnio nie mają szczęścia do meczów wyjazdowych, trzy z rzędu zakończyły się porażką. Warto jednak wspomnieć, że były to m.in. starcia z czołówką 1. Ligi – Lechią Tomaszów Mazowiecki czy Krispolem Września. Spotkania przed własną publicznością to już inna historia. W hali przy Krupniczej tylko raz nie udało się wrocławianom triumfować.
- Przede wszystkim konstrukcja naszej hali, to nasz największy atut - mówię tu o filarach, które w znacznej mierze przeszkadzają rywalom w swobodnym wykonaniu zagrywki. Oczywiste jest też to, ze grając u siebie mamy wielkie wsparcie kibiców, których na meczach jest zawsze bardzo wielu – mówi Łukasz Sternik, rozgrywający Gwardii Wrocław.
W sobotni wieczór Gwardia spróbuje podtrzymać świetny bilans w roli gospodarza. Tym razem do Wrocławia zawita MCKiS Jaworzno. Rywal ze Śląska obecnie zajmuje ósme miejsce w lidze z dorobkiem 14 punktów. Dotychczas wygrał tylko cztery ligowe spotkania.
- Drużyna z Jaworzna składa się z młodych zawodników. Wydaje mi się, ze można spodziewać się naprawdę wszystkiego, są dosyć
nieobliczalni. Wszystko będzie zależało od tego, jak wejdą w mecz, ale mam nadzieje, że nie damy im się poczuć zbyt pewnie – ocenia Sternik.
W zespole rywali gra jeden z byłych siatkarzy Gwardii – Tomasz Pizuński. Przyjmujący ma za sobą współpracę z trenerem Lebiodą, na którego trafił na etapie młodzieżowym.
Do Wrocławia trafiłem w trzeciej klasie gimnazjum. Sporo się tutaj nauczyłem. Mieliśmy całkiem fajną ekipę. Powrót na tę halę będzie dla mnie na pewno bardzo sentymentalny. Wiele godzin tam spędziłem. W sobotę z pewnością wszyscy spodziewamy się walki. To będzie trudny mecz, ale nikt się nie podda. Gwardia ma w swoich szeregach bardziej doświadczonych zawodników, jednak
my także potrafimy sprawić niespodziankę – mówi Pizuński, przyjmujący MCKiS-u.
Spotkanie Gwardii Wrocław z MCKiS-em Jaworzno rozpocznie się o godzinie 18 w hali przy Krupniczej 15. Relacja tekstowa na Facebooku Gwardii.
QUIZ - Co wiesz o kapitanie Śląska Wrocław Piotrze Celebanie?
GŁOSUJ! SPORTOWIEC i TRENER ROKU 2018 - !!! AKTUALNE WYNIKI !!!
Nominuj sportowca, trenera i drużynę w wielkim Plebiscycie Sportowym "Gazety Wrocławskiej". Zgłoś do nagrody juniora - dziecko, które przejawia sportowy talent i odnosi pierwsze sukcesy. GŁOSUJ! Laureaci są wybierani w głosowaniu Czytelników. Osobno najlepszych sportowców na Dolnym Śląsku nagrodzi kapituła. Na zwycięzców czekają nagrody.
KLIKNIJ i nominuj kandydatów |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?