Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grand Prix Polski we Wrocławiu: TRANSMISJA, GDZIE OGLĄDAĆ, KLASYFIKACJA

Dawid Foltyniewicz
Paweł Relikowski
Ok. 12,5 tys. widzów obejrzy sobotnią (godz. 19) rundę Grand Prix na Stadionie Olimpijskim. Wrocławscy kibice liczą na wygraną Polaka lub zawodnika miejscowej Sparty.

Dla najmłodszych kibiców żużla Grand Prix Polski na Stadionie Olimpijskim wydaje się pozycją obowiązkową w kalendarzu Indywidualnych Mistrzostw Świata. Prestiżowy cykl wrócił do Wrocławia po 12 latach przerwy, w sezonie 2019, i zrobił to z wielką pompą. Zawody rozegrane trzy lata temu zostały uznane przez wielu ekspertów za jedną z najciekawszych rund w historii Grand Prix. Turniej obfitował w dużą liczbę wyprzedzeń, zwrotów akcji i został zwieńczony triumfem Bartosza Zmarzlika, który kilka miesięcy później świętował pierwsze w karierze indywidualne mistrzostwo świata.

Wychowanek Moje Bermudy Stali Gorzów nie miał sobie równych także w ubiegłym roku, gdy wygrał oba turnieje w stolicy Dolnego Śląska. Zaimponował zwłaszcza w tym drugim - przez cztery okrążenia prowadził Artiom Łaguta, ale na ostatnich metrach dopadł go Zmarzlik, który okazał się szybszy o błysk szprychy! Czy taki scenariusz brzmi znajomo? W 1999 roku - dokładnie w tym samym miejscu - równie fenomenalną akcją popisał się Tomasz Gollob, który dopadł Jimmy’ego Nilsena, co dało mu triumf we wrocławskiej rundzie Grand Prix.

Pierwszy półfinał Speedway Grand Prix 3 (Indywidualnych Mistrzostw Świata U-16 na żużlu) zakończył się triumfem Duńczyka Nagela Christiansena. Na podium stanęli również Brytyjczyk Luke Harrison i Polak Szymon Ludwiczak. Awans do piątkowego finału wywalczyła czołowa ósemka zawodów. Drugi półfinał zaplanowano na czwartek. Początek ścigania o godz. 19.

Za nami pierwszy półfinał Speedway Grand Prix 3 [ZDJĘCIA]

Wrocławscy kibice w najbliższą sobotę chcieliby najpewniej obejrzeć zwycięstwo nie Zmarzlika, lecz wychowanka miejscowej Sparty, czyli Macieja Janowskiego. „Magic” po trzech dość udanych turniejach zaliczył kilka słabszych występów. Szanse na mistrzostwo wrocławianina wydają się niewielkie - do prowadzącego Zmarzlika traci już 36 punktów. Różnica dzieląca go od trzeciego Patryka Dudka to już jednak tylko sześć oczek. Skuteczna jazda na Stadionie Olimpijskim może dać więc Janowskiemu awans na pozycję medalową.

Podobne ambicje ma bez wątpienia Tai Woffinden. Brytyjczyk w tym roku zmagał się z poważnymi problemami sprzętowymi i obecnego sezonu raczej nie zaliczy do udanych. Trzykrotnemu indywidualnemu mistrzowi świata zależało zwłaszcza na dobrym pokazaniu się przed własną publicznością podczas ostatniej Grand Prix Wielkiej Brytanii. „Tajski” musiał jednak wycofać się z rywalizacji. - Podczas zawodów nie mogłem wziąć głębszego oddechu i czułem ból w klatce piersiowej. Trzeba wprowadzić niewielkie zmiany w stylu życia, ale nie ma się czym martwić - napisał Woffinden w mediach społecznościowych.

Dość nieoczekiwanie z grona „Spartan” w tegorocznej stawce Grand Prix radzi sobie ten najmniej doświadczony. Daniel Bewley z każdym miesiącem notuje wyraźny progres, czego efektem był jego triumf w Cardiff. - Ludzie dużo mówili o presji, ale czuję się dobrze, kiedy się pod nią znajduje. Musisz zapracować na to, aby kibice dużo od ciebie wymagali. Presja nie spadła na mnie bez powodu i cieszę się, że spełniłem oczekiwania fanów - mówił po wygranej Bewley.

GRAND PRIX POLSKI: TRANSMISJA, GDZIE OGLĄDAĆ
Sobotnie zawody rozpoczną się o godz. 19. Transmisję przeprowadzi ogólnodostępna stacja TTV. Turniej będzie można także obejrzeć na Playerze – na kanale Eurosport Extra.

Grand Prix we Wrocławiu
Lista startowa/klasyfikacja przejściowa (po 6 z 11 rund):

1. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 96,
2. Leon Madsen (Dania) - 74,
3. Patryk Dudek (Polska) - 65,
4. Daniel Bewley (Wielka Brytania) - 64,
5. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 62,
6. Maciej Janowski (Polska) - 60,
7. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 54,
8. Martin Vaculik (Słowacja) - 53,
9. Jason Doyle (Australia) - 53,
10. Mikkel Michelsen (Dania) - 52,
11. Robert Lambert (Wielka Brytania) - 52,
12. Anders Thomsen (Dania) - 51,
13. Jack Holder (Australia) - 44,
14. Max Fricke (Australia) - 41,
15. Paweł Przedpełski (Polska) - 22
...
Gleb Czugunow (Polska, dzika karta).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska