Gdy firmie grozi bankructwo, przedsiębiorca zwykle stara się doprowadzić do zawarcia układu restrukturyzacyjnego. Brak porozumienia z wierzycielami wiąże się z rozpoczęciem postępowania upadłościowego. Czasem zdarza się, że w jego trakcie sytuacja firmy się odmienia. Wtedy dłużnik mógłby spróbować porozumieć się na nowych, atrakcyjniejszych warunkach. Temu właśnie ma służyć układ w upadłości. Dzięki niemu przedsiębiorca zaspokoi roszczenia wierzycieli i jednocześnie uchroni firmę przed likwidacją.
Dłużnikom, którym nie uda się zaproponować układu restrukturyzacyjnego satysfakcjonującego obie strony, pozostanie jeszcze przygotowana likwidacja (pre-pack).
– Jeżeli wiem, że za jakiś czas nie będę w stanie spłacać zobowiązań albo już popadłem w zadłużenie, ale znalazłem inwestora, który chce kupić mój biznes, mogę przygotować projekt umowy z potencjalnym nabywcą i dołączyć ten dokument do wniosku o ogłoszenie upadłości. Wtedy sąd, zamiast ogłaszać upadłość, zatwierdza wynegocjowane przeze mnie warunki sprzedaży. Konieczne jest jednak, aby wskutek tej transakcji wierzyciele dostali więcej, niż gdyby mienie firmy sprzedawał syndyk – mówi radca prawny Bartosz Siera-kowski z kancelarii prawnej Zimmerman i Wspólnicy.
Oprócz tego zmienia się definicja niewypłacalności. Obecnie już dwie niezapłacone faktury, nawet jeśli problemy firmy mają charakter wyraźnie przejściowy, obligują jej zarząd do złożenia w ciągu 14 dni wniosku o ogłoszenie upadłości. Od nowego roku na dostarczenie tego dokumentu będzie miesiąc, a za niewypłacalnego dłużnika zostanie uznany dopiero ten, kto trwale nie reguluje swoich zobowiązań pieniężnych.
Czy wprowadzone zmiany będą korzystne? – Założenia są słuszne, a rozwiązania prawne sformułowane jak najbardziej właściwie. W mojej ocenie to prawo będzie działało znacznie lepiej niż obecne – stwierdza ekspert.
InfoWire.pl
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?