Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Firma z Wrocławia pomoże Amerykanom w walce z brutalnym gangiem Mara Salvatrucha

Marcin Kaźmierczak
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne pxhere.com.pl
Wrocławska firma DataWalk pomoże w walce z największymi gangami w Stanach Zjednoczonych. Amerykańska agencja Northern Virginia Gang Task Force kupiła od wrocławian platformę, która zbierze i połączy dane mające jakikolwiek związek z gangami - w tym z niezwykle brutalnym MS-13 (Mara Salvatrucha) zrzeszającym na całym świecie do 50 tysięcy członków.

Handel narkotykami i ich przemyt - głównie z Meksyku do USA - do tego zabójstwa na zlecenie, handel ludźmi, porwania, prostytucja dziecięca, napady z bronią - w tym specjalizuje się niezwykle brutalny gang Mara Salvatrucha nazywany najgroźniejszym gangiem na świecie. Gang liczy do 10 tys. członków w USA i 50 tys. na całym świecie - najwięcej w Ameryce Środkowej - w Salwadorze i Hondurasie.

Członkowie gangu, który założyli w Los Angeles w latach 80. imigranci z Salwadoru, dokonują licznych zabójstw m.in. przez odcinanie głów maczetami. Po czym ćwiartują zwłoki. Tylko w 2015 r. w Hondurasie zamordowano ponad 7 tys. osób. Większość ofiar przypisuje się działaniom Mara Salvatrucha. Wśród członków gangu są nawet 8-latkowie, którzy wychowując się wśród przestępczości nie mają wyboru i muszą dołączyć do grupy. Motto gangu brzmi: „Zabijaj, gwałć, kontroluj”. Poprzez strach i brutalne przestępstwa kontrolują duże obszary w Hondurasie i Salwadorze. W Salwadorze istnieje nawet więzienie Ciudad Barrios, w którym strażnikami są... gangsterzy. Funkcjonariusze oraz wojsko pilnują zewnętrznych murów obiektu, a wewnątrz władzę sprawują kryminaliści. Za pozwoleniem władz.

Za każde nieposłuszeństwo można ponieść najwyższą karę - śmierć. Po każdym dokonanym zabójstwie gangsterzy tatuują łzę w widocznym miejscu. A robią to dość szybko: morderstwa i gwałty są podkreśleniem statusu gangstera w grupie. Członkowie Mara Salvatrucha wyróżniają się tatuażami, często pokrywającymi całe ciało łącznie z twarzą. Mają swój własny język, złożony z tylko im znanych gestów i znaków.

W walce z tym gangiem pomagać będą wrocławianie z firmy DataWalk. Stworzyli platformę wykorzystywaną m.in. w sektorze finansowym przez firmy ubezpieczeniowe i ministerstwo finansów, kontrakt z Northern Virginia Gang Task Force jest pierwszą tak poważną umową na rynku amerykańskim.

W jaki sposób DataWalk będzie pomagać Stanom Zjednoczonym w walce z zorganizowaną przestępczością? Jak tłumaczą przedstawiciele firmy, system połączy wszelkie informacje znajdujące się na wszelkich serwerach i w sieci, które choćby w minimalnym stopniu związane będą z działaniami przedstawicieli gangów. Zgromadzone dane Amerykanie będą przechowywać na własnych serwerach.

– Zbiory z danymi przedstawione są̨ w formie ikon, a relacje pomiędzy nimi za pomocą̨ linii. Poruszanie się po zbiorach danych i ich analiza odbywa się za pomocą intuicyjnego, interaktywnego interfejsu. Nasza platforma pozwala je szybko połączyć w jednym miejscu i daje wgląd we wszystkie dostępne informacje – wyjaśnia Magdalena Bańska z DataWalk. – W walce z przestępczością zorganizowaną jest to kluczowe. Słynny Al Capone, choć był ścigany w związku z innymi przestępstwami, ostatecznie został aresztowany za niepłacenie podatków – dodaje.

Z zebranych i przedstawionych w ten sposób danych skorzysta Northern Virginia Gang Task Force, amerykańska grupa specjalna zajmująca się zwalczaniem zorganizowanej przestępczości. Jej głównym celem jest zlikwidowanie gangu MS-13 (Mara Salvatrucha).

Zobacz też: 14 zabitych po operacji antynarkotykowej w Rio de Janeiro. W akcji wzięło ponad 4200 żołnierzy i policjantów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska