18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Film o kardynale Gulbinowiczu: Jak tego nie nagracie, będziecie mieli grzech (ZDJĘCIA)

Malwina Gadawa
Film powstaje przy okazji obchodów 90. urodzin byłego metropolity wrocławskiego kardynała Henryka Gulbinowicza. Jednak, jak zaznacza współautorka Jolanta Krysowata, dokument nie jest tworzony tylko z myślą o urodzinach legendarnego kapłana.

Reżyserami filmu dokumentalnego, który zostanie wyemitowany w Telewizji Polskiej, są Jolanta Krysowata i Krzysztof Kunert. Muzykę napisze Michał Lorenc, a producentami obrazu są Sylwester Banaszkiewicz i Marcin Kurek, ci sami, którzy wyprodukowali film o wrocławskiej Solidarności „80 milionów”, kooproducentem jest TVP Wrocław.

Jolanta Krysowata mówi, że film o kardynale ma go przedstawić trochę w innych sytuacjach, niż te, w których wszyscy go znają. – Przez wielu jest postrzegany jako dobrotliwy kapłan z ogromnym poczuciem humoru. Tymczasem trzeba pamiętać, że to człowiek, który ma ogromne zasługi dla Polski. Moim zdaniem porównywalne z tymi, których dokonał prymas Polski kardynał Stefan Wyszyński – mówi Krysowata.

Reżyserka zaprzecza jednak, że film ma być swojego rodzaju pomnikiem postawionym kardynałowi Gulbinowiczowi. – Nie chcemy zdradzać wszystkich szczegółów, ale na pewno obraz będzie ciekawy dla widza. Trzeba pamiętać, że to przede wszystkim opowieść o człowieku, a potem o księdzu – dodaje Jolanta Krysowata.

Ekipa filmowa wspólnie z byłym metropolitą wrocławskim kręciła już zdjęcia w Watykanie, Henrykowie, Wrocławiu i podoławskim Miłonowie, gdzie kardynał poświecił mieszkańcom przydrożną kapliczkę. On sam traktuje to wydarzenie równie poważnie jak mszę w Watykanie. Docenia trud mieszkańców wioski w wybudowanie wspólnego miejsca do modlitwy. W przyszłym tygodniu specjalnie wyczarterowanym samolotem ekipa wspólnie z kardynałem poleci w jego rodzinne strony - do Wilna.

Jaki podczas pracy nad dokumentem jest kardynał Henryk Gulbinowicz? – Cudowny i nieprzewidywalny zarazem – odpowiada Jolanta Krysowata. Dodaje, że legenda wrocławskiego Kościoła jest bardzo uparta. – Jak jest przekonany o swojej racji, to nie ustąpi. Nie zmienia to faktu, że współpraca z nim to dla nas wielka przyjemność – mówi reżyserka.

To właśnie kardynał Gulbinowicz stawia ekipie filmowej granice i kiedy mu coś nie pasuje, potrafi powiedzieć "nie". Twórcy filmu twierdzą, że to po prostu trzeci reżyser.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska