Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czeska Škoda zrobi dla nas szybki tramwaj

Janusz Krzeszowski
Nowe tramwaje będą bardzo podobne do tych, które już znamy. Ale mają mieć drzwi i kabiny motorniczych po obu stronach
Nowe tramwaje będą bardzo podobne do tych, które już znamy. Ale mają mieć drzwi i kabiny motorniczych po obu stronach Paweł Relikowski
Wrocław wybrał wczoraj dostawcę tramwaju plus. Nowe wagony zaprojektowano specjalnie dla nas.

Škoda została w czwartek zwycięzcą przetargu na dostawę dla Wrocławia 28 szybkich tramwajów. Na początku będą one kursowały z Sępolna do Leśnicy oraz z Gaju na Kozanów i Maślice. Ale - niestety - nieprędko. Pierwsze wagony pojawią się w mieście dopiero za 20 miesięcy, czyli we wrześniu przyszłego roku. Komplet nowych pojazdów ma jeździć po szynach pod koniec 2011 roku.

Wybrany przez urzędników model 19T to skład zaprojektowany przez Czechów specjalnie dla stolicy Dolnego Śląska. Nad jego wyglądem Czesi pracowali razem z projektantami z Porsche Design.
Wrocławski szybki tramwaj powstał na bazie škody 16T, którą jeździmy po mieście już teraz (ten model także zaprojektowano specjalnie dla stolicy Dolnego Śląska).

Czym nowe wagony będą różniły się od škody, którą już znamy z naszych szyn?
Przede wszystkim tym, że kabina motorniczego znajdować się będzie na obu końcach wagonów. Dzięki temu szybkie tramwaje będą mogły kursować wahadłowo, podobnie jak metro. Nie będą miały pętli.
Tramwaje muszą mieć też drzwi dla pasażerów po obu stronach. To kolejna różnica w porównaniu ze znanymi nam już wagonami, a zarazem kolejne podobieństwo do wagonów metra.
- To warunek, jaki musiał spełnić dostawca - mówi Zbigniew Komar, pełnomocnik prezydenta Wrocławia ds. transportu szynowego.

Nowy model pomieści 220 pasażerów. Będzie tu nieco więcej miejsc siedzących niż dotąd - dzięki temu, że krzesełka będą nieco inaczej ustawione. Pojawią się również nowe miejsca dla wózków dziecięcych oraz dla inwalidów. Łatwo mają się tutaj dostać także rowerzyści.

Škoda 19T zaskoczy nas też wystrojem wnętrza. Jak? Jeszcze nie wiadomo.
- Będziemy dopiero ustalać z producentem kolory na zewnątrz i barwy tapicerki - dodaje Komar.
Škoda 19T będzie jeździła z prędkością około 70 km/h.

Dlaczego nazywa się ją szybkim tramwajem? Bo będzie miała ułatwiony przejazd przez zakorkowany Wrocław. Po pierwsze - dzięki wydzielonym torowiskom, po drugie - dzięki zsynchronizowanemu systemowi sygnalizacji świetlnej. Tramwaj plus ma mieć zawsze zielone światło.

Połączenie Gaju z Maślicami i Sępolna z Leśnicą to dopiero początek. Później szybkie linie będą stopniowo rozszerzane w kierunku Oporowa i Biskupina, a być może nawet i do Jelcza-Laskowic.
Wcześniej przy ulicy Suchej, obok Dworca Głównego PKP, wybudowany zostanie nowoczesny węzeł przesiadkowy. Podobny powstanie też pod stadionem przy ul. Drzymały.
Nowe wozy będą kosztowały 263 miliony zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska