Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autostradową obwodnicę Wrocławia budowano 17 lat

Jerzy Wójcik
Historia budowy autostradowej obwodnicy Wrocławia, to właściwie niekończący się ciąg problemów, z którymi trzeba było walczyć przez ostatnich 17 lat.

Przy tak dużej inwestycji problemy i sprzeczne interesy pojawiały się właściwie na każdym kroku. Od momentu wykupu gruntów, poprzez projektowanie, wybór wykonawców, samo budowanie i odbiory. Ba, problemy pojawiły się nawet wtedy, gdy szczęśliwych kierowców wpuszczono na otwarte odcinki drogi. Szoferzy jednego dnia się cieszyli, by już kolejnego przeklinać obwodnicę, która blokowała wyjazd i wjazd do Wrocławia od strony Warszawy.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu podczas ostatnich kilkunastu lat, oprócz rutynowych działań związanych z budową, stała się instytucją rozwiązującą kolejne problemy. Pierwsze dobre informacje można było zacząć przekazywać kierowcom od gru-dnia 2010 i otwarcia pierwszego odcinka obwodnicy. Mowa o tzw. łączniku Magnice (od autostrady A4 do drogi nr 8 na Kłodzko).

Pierwszy fragment właściwej autostradowej obwodnicy otwarto pięć miesięcy później. Choć niewielu kierowców rozróżnia te szczegóły, warto podkreślić, że sama autostradowa obwodnica Wrocławia (oznaczona jako droga A8) ma długość 22,4 km. Pozostałych 13 km, to łączniki o klasie dróg szybkiego ruchu i zwykłych dróg dwujezdniowych. Co daje łączną długość - 35,4 km.

1994 - 2007. Przymiarki i lata protestów

Pierwsze propozycje budowy obwodnicy wokół miasta pojawiły się w 1994 roku.
Dwa lata później rozpoczęły się pierwsze przymiarki do wykupu gruntów, ale także protesty środowisk ekologicznych i mieszkańców poszczególnych osiedli Wrocławia. Pierwszy przetarg na projekt drogi ogłoszono w 2004 roku. Również w tym roku kolejne instancje sądów odrzucały protesty. 2006 rok upłynął pod znakiem poszukiwania pieniędzy w budżecie państwa oraz decyzji środowiskowej dla AOW. 2007 rok to czas pozwoleń na budowę dla kolejnych odcinków.

2007 - 2008. Przetarg na most i problemy

W 2007 roku ogłoszono przetarg na wykonawcę mostu na Odrze.
Firma, która złożyła najtańszą ofertę pomyliła się jednak w rachunkach (poszło o 47 zł!). Mostostal i Skanska protestowały. Protesty zostały uwzględnione i nowym wykonawcą został Mostostal. No i tym razem protest złożyła Skanska, ale zostaje odrzucony. W kwietniu 2008 roku doczekaliśmy się definitywnego końca protestów i podpisania umowy (w maju) na budowę mostu. W czerwcu 2008 roku Mostostal zaczął tworzyć bazę budowy na Rędzinie. Rozpoczęła się trwająca łącznie trzy lata budowa.

2008-2010. Budowa i wyścig z czasem

Zaczęto prace przy moście, ale pojawiły się problemy przy pozostałych odcinkach.
Okazało się, że wykonawcy chcą niemal dwa razy więcej pieniędzy za poszczególne odcinki, niż planował inwestor. Trzeba było gdzieś znaleźć prawie 900 mln złotych. Gotówkę rząd znalazł w sierpniu 2008 roku, czyli dokładnie trzy lata temu. Tym razem obyło się bez protestów i można było ruszyć z budową. W międzyczasie pojawił się problem z odpłatnością za przejazd trasą, a w maju 2010 roku teren budowy zalała fala powodziowa na Odrze.

2010 - 2011. Obwodnicę oddają odcinkami

W grudniu 2010 roku oddano do użytku pierwszy odcinek autostradowej obwodnicy Wrocławia.
A konkretnie łącznika obwodnicy

(jest drogą szybkiego ruchu, a nie autostradą) od Magnic do autostrady A4. Kolejny odcinek udostępniono kierowcom w maju tego roku. Mowa o najdłuższym fragmencie od autostrady A4 do węzła lotnisko. W połowie lipca kierowców wpuszczono na trasę pomiędzy węzłem Widawa, a Długołęka. Jako ostatni otwarty zostanie most na Rędzinie i dojazdy do niego. Pojedziemy nimi jeszcze w sierpniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska