18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inwestorzy uciekają z Wrocławia

Marcin Torz
Tak miał wyglądać Browar Piastowski. Deweloper chce teraz sprzedać swój teren
Tak miał wyglądać Browar Piastowski. Deweloper chce teraz sprzedać swój teren Wizualizacja inwestora
Koniec marzeń o prestiżowych budowlach we Wrocławiu. Nie będzie mieszkań w browarze, nie będzie hotelu obok katedry

Nici z prestiżowych wrocławskich inwestycji, które miały stać się wizytówkami miasta. Choć jeszcze trzy lata temu wydawało się, że w stolicy Dolnego Śląska powstaną budynki, których będą nam zazdrościły inne polskie miasta. Z inwestycji zrezygnowało już trzech dużych deweloperów.

Działka na Ostrowie Tumskim, gdzie miał powstać hotel Rialto, prawdopodobnie niebawem zostanie wystawiona na sprzedaż. - Prowadzimy rozmowy na ten temat - przyznaje Jacek Szczęsny, prezes grupy MOT, która miała wybudować hotel.

Rialto miało być wizytówką Wrocławia. Piękny, luksusowy, pięciogwiazdkowy hotel miał stanąć w miejscu wyburzonej studenckiej przychodni zdrowia, zaledwie kilkadziesiąt metrów od katedry. Wizualizacja bryły hotelu robiła duże wrażenie. Co z tego, skoro inwestor nie wywiązał się z umownych terminów, a teraz rozważa, czy zupełnie nie porzucić planów. - Sytuacja na rynku nie jest dobra - tłumaczy Jacek Szczęsny.

MOT kupił działkę na początku 2008 roku, dosłownie kilka miesięcy przed wybuchem kryzysu finansowego. Wtedy kosztowała 18 mln zł. - Teraz pewnie dostaną połowę z tego - zauważa Jacek Wróblewski, prezes firmy JOT-BE, która zajmuje się nieruchomościami.

To pokazuje, jak bardzo zdesperowani są inwestorzy. Zresztą kryzys dał się we znaki nie tylko Rialto.

Krach odbił się czkawką również amerykańskiej firmie Clairmont Global. To ona wystawiła na sprzedaż budynki po Browarze Piastowskim. Jeszcze niedawno Amerykanie snuli wielkie plany. Chcieli tam wybudować luksusowe osiedle loftów. Na planach się jednak skończyło. A efekt jest taki, że działka i znajdujące się na niej zabudowania czekają na nowego właściciela.

Swoje tereny chcą również sprzedać Irlandczycy. Chodzi o te przy ul. Sikorskiego, gdzie miał powstać elegancki apartamentowiec Riverview. Firma Pathway miała imponujące plany. Deklarowała, że zagospodaruje nabrzeża i urządzi przystanek tramwaju wodnego. Irlandczycy wykopali nawet dół pod fundamenty. Jednak przyszedł kryzys i dziura w ziemi musiała zostać zasypana, bo zagrażała stojącej obok kamienicy. Z naszych informacji wynika, że agenci nieruchomości rozpoczęli już poszukiwania kupca.

Jarosław Obremski, wiceprezydent Wrocławia, zauważa odwrót inwestorów. - Nie uważam jednak, aby był to wielki problem - mówi Obremski. - Z naszych szacunków wynika bowiem, że działki w mieście sprzedawane są lepiej, niż planowaliśmy.

Wiceprezydent podkreśla, że inwestycje, które nie wypaliły, mają jeden wspólny mianownik: są luksusowe.

Jarosław Obremski, wiceprezydent Wrocławia, zauważa, że ta grupa deweloperów była nastawiona na luksusowe inwestycje. - Zwykła mieszkaniówka jest budowana, lokale są sprzedawane. Jesteśmy pod tym względem w czołówce, jeśli chodzi o polskie miasta - komentuje Obremski.

Z jego opinią zgadza się Jacek Wróblewski, prezes firmy JOT-BE, która zajmuje się nieruchomościami. - Wiele inwestycji nie ma zapewnionego finansowania, a banki niechętnie udzielają kredytów - tłumaczy Wróblewski.

Spektakularne ucieczki inwestorów nie świadczą jeszcze o masowym odwrocie, ale z bezruchem mamy też do czynienia na kilku innych placach. Najlepszy przykład to hotel Hilton, który miał zostać wybudowany przy Podwalu, tuż obok pl. Dominikańskiego - architektoniczne cudo (konstrukcja bez żadnych kątów prostych).

Od wielu miesięcy straszy wykopana pod fundamenty dziura, a inwestor, przedsiębiorstwo Wings Properties, wciąż przekłada termin rozpoczęcia robót. Ostatnio zaczęto spekulować, czy i ta działka nie zostanie wystawiona na sprzedaż. - Dementuję te pogłoski - mówi Małgorzata Nowosielska, przedstawicielka inwestora. - Nie sprzedajemy działki, wciąż chcemy budować.

Przyznaje przy tym, że w tym roku na pewno budowa nie wystartuje. - Ruszymy na wiosnę - dodaje Nowosielska.

Pod znakiem zapytania stoi budowa drugiego hotelu Hilton (czterogwiazdkowego) przy ul. Piłsudskiego. Tam wyrównano teren i na tym prace się zakończyły.

Kolejny przykład to działka przy ul. Piotra Skargi, gdzie kilka lat temu stała drukarnia. Inwestor, irlandzka grupa CEE, nie jest w stanie określić, kiedy rozpocznie budowę. Przedsiębiorstwo lakonicznie poinformowało nas, że budowa ruszy, gdy "nadejdą lepsze chwile" w branży nieruchomości.

We wrocławskim ratuszu nikt jednak nie wpada w panikę. Wiceprezydent Obremski podkreśla, że niedawno udało się sprzedać tzw. Wzgórze Mikołajskie. Nowy właściciel ma wybudować centrum biznesowe. Sprzedano też teren przy ul. Borowskiej, gdzie mają powstać biura i parking, a także grunt pod hotel przy ul. Szczytnickiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska