Fabryka Porcelany Wałbrzych sprzedana

Zajmuje się między innymi świadczeniem usług z obszaru bankowości inwestycyjnej, związanej z pozyskiwaniem kapitału dla firm oraz wprowadzaniem firm na giełdę.

- Przy trzeciej próbie sprzedaży fabryki zainteresowanych jej kupnem było trzech kontrahentów - mówi Kazimierz Młot, syndyk masy upadłościowej Fabryki Porcelany Wałbrzych SA. - Oferta firmy Finader była najbardziej konkretna. Cieszy mnie również to, że udało się sprzedać zakład w całości, bez konieczności dzielenia jego majątku.

Fabryka została sprzedana za 3,7 mln zł. Cena nie obejmuje jednak między innymi pieców do wypału porcelany na ostro i dekoracji. Są do kupienia, ale ich właścicielem pozostaje na razie firma Jaro z Jaroszowa. Nowy właściciel deklaruje jednak chęć ich nabycia.

- Po zakończeniu procedury związanej z przejmowaniem zakładu będziemy chcieli wy-eliminować jego słabe punkty - mówi Dariusz Czech, przewodniczący rady nadzorczej Fabryki Porcelany Wałbrzych.

- Planujemy między innymi zautomatyzowanie na większym niż dotychczas poziomie produkcji, która obecnie jest wykonywana ręcznie. Chcemy też sprzedać obiekty, które nie są związane z produkcją.
W planach nowego właściciela jest również poszukanie nowych rynków zbytu. Pod uwagę są brane np. kraje skandynawskie, z południa Europy i część Bliskiego Wschodu. Najważniejszą informacją jest jednak to, że nowy właściciel nie planuje teraz redukcji zatrudnienia. W fabryce pracuje ponad 200 osób.

Na razie pracownicy nie chcą komentować zmian. Mają nadzieję, że nie stracą zajęcia.

Fabryka Porcelany Wałbrzych wpadła w tarapaty finansowe na początku 2011 roku. Powodem były wydarzenia w krajach północnej Afryki i Bliskiego Wschodu. Około 80 proc. produkcji zakładu trafia na eksport, wśród największych odbiorców są właśnie tamte kraje.

Sprzedaż wałbrzyskiej koksowni
We wtorek (4 października) na walnym zgromadzeniu Jastrzębskiej Spółki Węglowej podjęto decyzję o nabyciu od Skarbu Państwa 399 500 akcji koksowni Victoria w Wałbrzychu. Natomiast dzień później podpisano umowę przedwstępną pomiędzy Ministerstwem Skarbu Państwa i JSW, w sprawie zakupu 85 proc. akcji Victorii. JSW ma za nie zapłacić około 413 mln zł. Do zakończenia transakcji związanej z nabyciem akcji Victorii potrzebna będzie jeszcze zgoda Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Tym samym sprawa sprzedaży wałbrzyskiej koksowni spółce z Górnego Śląska jest już praktycznie przesądzona.

Która z działających w Wałbrzychu firm jest najlepiej zarządzanym przedsiębiorstwem?