Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Europejska Stolica Kultury - widowisko Flow nad Odrą i tysiące ludzi (ZDJĘCIA)

Małgorzata Matuszewska
"Kantata Flow" to muzyczna opowieść, która stała się częścią sobotniego (11 czerwca) widowiska, zorganizowanego nad Odrą, przy Bulwarze Dunikowskiego, między mostami: Pokoju a Piaskowym. Chris Baldwin, reżyser przedstawienia i kurator odpowiedzialny za performance Europejskiej Stolicy Kultury, wykorzystał także katedrę św. Jana Chrzciciela, nadodrzański ogród i fasady budynków.

Spektakl zaczął się o godz. 22.15, z piętnastominutowym opóźnieniem, bo przeszkadzało dzienne światło. Twórcy opowiedzieli historię Wrocławia od międzywojnia w Breslau, po powódź tysiąclecia i odbudowę. Muzykę do czterech części opowieści (nad muzyczną całością czuwał Paweł Romańczuk z Małych Instrumentów) skomponowali: Udi Perlman z Izraela ("Dekady Budowania i Tańca"), Amir Shpilman z Niemiec ("Zniszczenie"), Jiri Kabat z Czech ("Cisza i Przebudzenie"), wrocławianin Adam Porębski ("Odbudowa, Powódź, Odbudowa").

Do wszystkich czterech części "Kantaty" widzowie usłyszeli komentarze historyczne, przybliżające dzieje Wrocławia. Usłyszeli o rozkwicie Breslau w międzywojniu, dramacie mieszkańców miasta w czasie II wojny światowej, usłyszeli łagodne dźwięki towarzyszące odbudowie miasta i wspomnieli powódź z 1997 roku.

Kantatę wykonało 300 osób, to muzycy i chórzyści z Polski, Niemiec, Czech, Izraela na scenie w pobliżu kościoła NMP na Piasku. Na fasadach budynków i nabrzeżu Odry wyświetlano znakomity videomapping.

Wieczorny spektakl "Flow" był finałem całodziennych wydarzeń toczących się w pobliżu Odry. Na placu Uniwersyteckim gościli Ukraińcy ze znakomitymi scenami, w Ogrodzie Botanicznym o historii miasta przypomniała reżyserka Mary Sadowska oraz artyści, w ramach wydarzeń "Marmolada Home Sweet Home". Od placu Nowy Targ po park Słowackiego młodzi artyści opowiadali swoje wrocławsko-oleśnickie historie. W centrum miasta stanęło też 21 szaf - to akcja "Puk, Puk... Kto tam?". Przechodnie zostawiali w nich kartki z informacjami, skąd przybywają i dokąd zmierzają. Chris Baldwin wykorzysta je na finał - Ceremonię Zamknięcia Europejskiej Stolicy Kultury pt. "Niebo", 17 grudnia.

"Flow" to trzecia część całości. Pierwszą były "Mosty" w czerwcu 2015 roku - na wrocławskich przeprawach prezentowali się artyści, drugą styczniowe "Przebudzenie". Flow obejrzało około 50 tysięcy osób, a wszystkie sobotnie wydarzenia (razem z Festiwalem Dobrego Piwa na Stadionie Wrocław) zgromadziły ok. 140 tysięcy publiczności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska