MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Energia słoneczna na wyciągnięcie ręki. Panele mnożą się jak grzyby po deszczu

RED
archiwum polska press
Podstawowym warunkiem opłacalności inwestowania w fotowoltaikę jest bieżące zużycie prądu. Jeżeli rachunki miesięczne za prąd wynoszą ok. 150 zł to istnieją ekonomiczne przesłanki, aby taki system zainstalować w swoim domu.

Dzięki dotacji z programu „Mój prąd” zmniejszamy swój wkład finansowy w system PV o 5 tys. zł. Warunek? Nowa instalacja od 2 kWp do 10 kWp mocy. Dofinansowanie obejmuje maksymalnie połowę inwestycji. Zakładając, że rachunek za prąd wynosi miesięcznie około 200 zł , klient zużywa rocznie ok. 3,5-4 MWh. Specjaliści z firmy FOTON Technik szacują, że- aby ograniczyć rachunek do minimum - należy zamontować na dachu ok. 4 kWp. Dodajamy, że kWP to miara wydajności instalacji, która określa, ile energii elektrycznej (1 kWh) jest w stanie wyprodukować dany panel lub cała instalacja fotowoltaiczna.
Jednak, żeby mieć pewność, co do wielkości systemu konieczny jest audyt specjalisty. Ceny instalacji zależą od wielu czynników. Sam koszt różni się w zależności od wielkości instalacji, jakości komponentów i usług dodatkowych, jakie daje dostawca, dlatego najlepiej skonsultować się z firmą, w której doradca osobiście przyjedzie na miejsce i zweryfikuje potrzeby danego obiektu.
- Biorąc pod uwagę rosnące ceny energii elektrycznej i programy dofinansowań to czas zwrotu z inwestycji nie powinien przekroczyć 6 lat - wyaśnia Błażej Fiecek, członek Zarządu ds. Finansów FOTON Technik, Grupa innogy.
Wrocławska firma ATUM jako jedna z pierwszych uzyskała akredytację Urzędu Dozoru Technicznego na edukację instalatorów Odnawialnych Źródeł Energii. W firmie podkreślają, że specjalizacja w ATUM to szansa na uzyskanie nowych umiejętności, zaś praktyka w połączeniu z wiedzą jest kluczem do zdobycia nowego zawodu jako instalator PV.
- Doświadczenia, które zdobyliśmy przez kilka lat podczas organizacji spotkań, szkoleń i kursów oraz pokazów, sprawiły, że doskonale wiemy, jakie wymagania powinna spełnić osoba aspirująca do pracy w OZE, niezależnie od stanowiska, jakie chce pełnić - zapewniają w ATUM.
Faktem jest, że na rynku usług zwiąanych z fotowoltaiką działa wiele osób, których kompetencje pozostawiają wiele do życzenia.
- Na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy wiele było przypadków źle wykonanych instalacji . Takich, które po pewnym czasie przestają działać, działają niewłaściwie lub co gorsza powodują zagrożenie pożarem instalacji elektrycznych - mówią specjaliści z firmy ATUM.
- Warto korzystać z wiedzy ekspertów, aby czerpać z ich doświadczenia. Nie warto chodzić na skróty, gdyż niesie to ze sobą spore ryzyko, a niewiedza w szerszym horyzoncie czasowym zawsze kosztuje więcej niż pierwotne „pozorne” oszczędności. - dodaje Jacek Grelewicz, prezes Copernicus Sun.
Jego zdaniem, analizując oferty dostawców fotowoltaiki klient powinien zwrócić m.in uwagę na różne rodzaje gwarancji. I tak producenta sprzętu - od 5 do 12 lat, wykonawcy - od 2 do nawet 15 lat, parametrów - na przykład 25-letnia gwarancja produkcji mocy.
Wskazuje, że - oprócz rzetelności firmy dostarczającej i montującej instalację - liczy się chciażby reakcja serwisowa (standard to 48 godzin) czy pomoc w konfiguracji domowej sieci i aplikacji mobilnej fotowoltaicznej w telefonie klienta.
Biznes zawsze szuka oszczędności. Tymczasem rachunki za energię elektryczną to w wielu firmach znaczące wydatki. Jeśli można te koszty zmniejszyć, produkując prąd we własnej, słonecznej elektrowni, to na pewno warto to zrobić!
- My zdecydowaliśmy się na montaż instalacji fotowoltaicznej na dachu naszych budynków już 5 lat temu - mówi Arkadiusz Wądrzyk, prezes wrocławskiej firmy OZEUS. - Nie było wówczas żadnych dotacji ani ulg, firmy nie mogły korzystać z systemu prosumenckiego. Ale nawet bez takiego wsparcia, koszty tej instalacji już nam się zwróciły.
OZEUS ma własne hale produkcyjne, warsztaty i magazyny, energia potrzebna jest do zasilania maszyn i koniecznej infrastruktury. Instalacja o mocy 50 kWp pokrywa zapotrzebowanie na prąd, pracuje bez awarii i przynosi spore oszczędności.
- Nasza spółka należy do grupy Magit, która od ponad trzydziestu lat współpracuje z poważnymi klientami biznesowymi, takimi jak ING, Millenium Bank, IKEA, PKP, Winkelmann czy Credit Agricole. Doskonale wiemy, czego biznes potrzebuje i jak te potrzeby zaspokoić - zapewnia Arkadiusz Wądrzyk. - Cieszymy się zaufaniem naszych klientów i jesteśmy dla ich wiarygodni. Dlatego nas wybierają.
Na co zatem trzeba zwrócić uwagę, podejmując decyzję o budowie instalacji fotowoltaicznej? - Nasz klient nie musi mieć gruntownej wiedzy o fotowoltaice - wyjaśnia Marcin Beuch, kierownik projektów w spółce OZEUS. - Nasi eksperci zawsze najpierw przeprowadzają audyt potrzeb energetycznych, analizują zużycie energii w firmie, oceniają możliwości i warunki budowy instalacji. Na podstawie wyników ich prac inżynierowie sporządzają indywidulany projekt, który w największym stopniu odpowiada potrzebom klienta.
Marcin Beuch podkreśla, że przewagą OZEUS jest właśnie wysoki poziom profesjonalnego doradztwa, zdecydowanie powyżej obowiązujących obecnie standardów.
- U nas nie ma dwóch takich samych projektów. Typ paneli fotowoltaicznych, rodzaj falownika, rozmieszczenie elementów - to zawsze indywidualny projekt, idealnie dopasowany do potrzeb klienta - zapewnia Marcin Beuch. - Chcemy, aby nasze instalacje odpowiadały wymaganiom przyszłości. Mają działać bezawaryjnie co najmniej 25 lat.
Klienci doceniają również fakt, że OZEUS minimalizuje ich udział w formalno-prawnej obsłudze inwestycji oraz w pozyskiwaniu finansowania.
- Nasz zespół na bieżąco monitoruje regulacje dotyczące finansowania instalacji fotowoltaicznych. Śledzimy zarówno projekty dotacji unijnych, jak i możliwości wsparcia poprzez rozwiązania lokalne. Przykładem jest decyzja władz Wrocławia, która przewiduje znaczące ulgi w podatku od nieruchomości dla podmiotów inwestujących w fotowoltaikę - informuje Arkadiusz Wądrzyk.
Niekiedy decyzja o budowie instalacji fotowoltaicznej ma wymiar nie tylko biznesowy, ale także społeczny.
- Ze szczególną starannością realizowaliśmy projekt i budowę instalacji fotowoltaicznej w 4. Wojskowym Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu - podkreśla Marcin Beuch. - Zdajemy sobie sprawę z tego, że dzięki mniejszym rachunkom za prąd, szpital będzie mógł przeznaczyć więcej pieniędzy na leczenie pacjentów. To bardzo ważne, szczególnie teraz, w czasie pandemii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska