Energa Basket Liga: Śląsk w Sopocie wyszarpał zwycięstwo. WKS trzeci w tabeli!

Zwycięstwo Śląska wydaje się tym cenniejsze, że WKS przez cały mecz miał duże problemy na tablicach, ostatecznie przegrywając zbiórkę aż 28-43. Straty w walce podkoszowej zespół Andreja Urlepa nadrabiał bardzo dobrą skutecznością – 50 proc. z gry, 42 proc. zza łuku i 100 proc. (13/13!) z linii rzutów osobistych. Wrocławianie zanotowali też tylko 9 strat przy aż 21 Trefla.

Na miano bohaterów swojej ekipy zasłużyło trzech „Wojskowych”. Kapitalne zawody rozegrał Ivan Ramljak, który do standardowo dobrej gry w defensywie dołożył wiele jakości w ataku. Chorwat zdobył 26 punktów przy znakomitej skuteczności (11/13 z gry, 4/6 za trzy) i 6 zbiórek. Świetnie spisał się także Kerem Kanter (18 punktów, 8 zbiórek, 4 asysty, 3 przechwyty), który zachował zimną krew w kluczowych momentach spotkania. Double-double zapisał na swoim koncie Travis Trice (20 punktów, 11 asyst, 4 zbiórki, 4 przechwyty), choć trzeba także wspomnieć, że w kilku ważnych momentach spudłował swoje rzuty. Wśród sopocian na wyróżnienie zasłużyli Yannick Franke (26 punktów) i Paweł Leończyk (12 punktów, 13 zbiórek).

Podopieczni Urlepa wygrali szósty mecz z rzędu w Energa Basket Lidze i obecnie zajmują trzecie miejsce w tabeli. W środę Śląsk wróci do Hali Stulecia, podejmując Dolomiti Energię Trento. W sobotę w tym samym miejscu WKS zmierzy się z Legią Warszawa. Wejściówki oraz mini-karnety na te spotkania są do kupienia za pośrednictwem serwisu Abilet.pl.

24. kolejka Energa Basket Ligi
Trefl Sopot – WKS Śląsk Wrocław 89:102 (23:21, 22:13, 22:31, 21:23, d. 1:14)
Trefl: Franke 26, Gruszecki 19, Kolenda 13, Leończyk 12 (13 zb), Sharma 11, Davis 6, Szlachetka 2, Ziółkowski 0.
Śląsk: Ramljak 26, T. Trice 20 (11 as), Kanter 18, Dziewa 12, Kolenda 12, Karolak 5, Tomczak 4, D. Trice 3, Meiers 2, Gabiński 0.