Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa koszykarek - CCC - Lotos 54:62

Marcin Indzierowski, JG
Evanthia Maltsi zdobyła dla zespołu Arkadiusza Rusina 17 pkt
Evanthia Maltsi zdobyła dla zespołu Arkadiusza Rusina 17 pkt fot. piotr krzyżanowski
Drugiej z rzędu porażki w lidze doznały koszykarki CCC. Przed tygodniem polkowiczan-ki przegrały w Toruniu z Energą (84:89), a w sobotę na własnym parkiecie uległy Lotosowi Gdynia (54:62). Co łączy oba spotkania? Podopieczne Arkadiusza Rusina przystępowały do nich czując w nogach, rękach i głowach trudy rozgrywanych w środku tygodnia meczów w Eurolidze i związanych z tym dalekich podróży po Europie.

- Ostatnie tygodnie są dla nas szalenie trudne, bo nie dość, że gramy co trzy dni, to dodatkowo na obu frontach jest to wręcz cała seria spotkań z bardzo wymagającymi rywalami - przyznaje Krzysztof Korsak, prezes CCC.

Przed meczem z Lotosem polkowicka publiczność zgotowała owację swoim ulubienicom, które w środę dokonały heroicznego wyczynu, pokonując na wyjeździe aktualne mistrzynie Euroligi, hiszpańską Salamankę.

Niestety, już w trakcie spotkania pomarańczowe nie dały swoim fanom zbyt wielu powodów do oklaskiwania ich akcji. Podobać się mogła jedynie pierwsza kwarta, zdecydowanie wygrana przez CCC (22:11). Wszystko, co było dobre w grze polkowiczanek, skończyło się przy stanie 25:15. Od tego momentu gospodynie kompletnie stanęły w ataku, a po drugiej stronie parkietu zupełnie nie radziły sobie z dobrze spisującą się środkową Lotosu, Aneiką Henry (8 punktów w drugiej kwarcie, 22 punkty i 14 zbiórek w całym meczu). W 17 minucie był remis 27:27, a tuż przed końcem pierwszej połowy Lotos wyszedł na prowadzenie.

Zaraz po przerwie, po trafieniach Evanthii Maltsi i Sharnee Zoll CCC wygrywało 36:33, ale potem przez 5 minut żadna z polkowiczanek nie potrafiła trafić do kosza. Gdynianki w tym czasie zdobyły 10 punktów z rzędu. Odrabianie strat szło pomarańczowym wyjątkowo opornie, ale dobre otwarcie czwartej kwarty (9:2 po punktach duetu Maltsi-Zoll) sprawiło, że w 34 minucie na tablicy świetlnej znów był remis, po 51. Niestety, później mieliśmy powtórkę z trzeciej odsłony, czyli trwający 5 minut przestój w ataku, w wyniku którego Lotos odskoczył na ponad dziesięć punktów (51:62) i wywiózł z Polkowic zasłużone zwycięstwo.

- O wyniku zadecydowała nasza słaba dyspozycja w ata-ku. Czystych pozycji mieliśmy sporo, ale pudłowaliśmy na potęgę, nawet w sytuacjach, które normalnie wykorzystuje się z łatwością - żałował Arkadiusz Rusin, trener CCC.

Statystyki nie kłamią. Koszykarki CCC w meczu z Lotosem trafiały średnio co trzeci rzut z gry (21/63). Nieskuteczne były nie tylko pod koszem, ale i na dystansie (4/17), co w kilku poprzednich spotkaniach było ich wielkim atutem.

CCC Polkowice - Lotos Gdynia 54:62 (22:11, 10:22, 10:13, 12:16)

CCC: Maltsi 17 (2), Zoll 12, Frazee 11 (1), Perovanovic 8, Gajda 3, Musina 2, Majewska 2, Walich 2.
Lotos: Henry 22, Robert 12, Anderson 9 (1), Żurowska 9 (1), Jalcova 5 (1), Ziętara 2, Kaczmarska 2, Ajanovic 1, Knezevic 0.

Ford Germaz Ekstraklasa - 11. KOLEJKA
Pozostałe wyniki: AZS Gorzów - Wisła Kraków 52:66, Artego Bydgoszcz - Energa Toruń 74:92, Tęcza Leszno - MUKS Poznań 71:48, Odra Brzeg - Lider Pruszków 68:50, ROW Rybnik - ŁKS Łódź 56:55, Widzew Łódź - AZS Poznań 63:43.

1. Wisła Kraków 11 22 1.376
2. Lotos Gdynia 11 20 1.345
3. CCC Polkowice 11 20 1.308
4. ROW Rybnik 11 19 1.112
5. AZS Gorzów Wlkp. 11 18 1.074
6. Energa Toruń 11 17 1.119
7. ŁKS Łódź 11 17 1.007
8. Widzew Łódź 11 16 0.916
9. Lider Pruszków 11 15 0.956
10. Artego Bydgoszcz 11 15 0.907
11. Tęcza Leszno 11 15 0.832
12. Odra Brzeg 11 14 0.863
13. MUKS Poznań 11 12 0.754
14. AZS Poznań 11 11 0.674

Następna kolejka (10-11 grudnia): AZS Poznań - CCC Polkowice (niedziela, 19.15), ŁKS Łódź - AZS Gorzów Wlkp., Wisła Kraków - Widzew Łódź, Lider Pruszków - Tęcza Leszno, MUKS Poznań - ROW Rybnik, Artego Bydgoszcz - Odra Brzeg, Energa Toruń - Lotos Gdynia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska