Edward Czapiewski: Początek tego roku nie nastraja jednak optymistycznie.

Prawidłowo zachował się wiceprezydent Mike Pence, który wypowiedział posłuszeństwo Trumpowi i w konsekwencji doprowadził procedurę zatwierdzenia wyborów do końca. Sąd Najwyższy również odrzucił protesty obozu Trumpa jako niezasadne i bez cienia dowodów. W Sądzie na dziewięciu sędziów aż trzech było mianowanych przez Trumpa i bodaj wszyscy zachowali się zgodnie z prawem. Wszystkie protesty sztabu prezydenckiego zostały odrzucone. To świadczy o sile demokracji w USA, która, chociaż z kłopotami, zdała jednak egzamin. Dla nas Polaków jest to przykład do czego prowadzi sianie nienawiści. W jej wyniku nigdy nie powstanie silne i praworządne państwo. A z praworządnością mamy coraz większe kłopoty…

Uważam, że powinniśmy wyciągnąć dla siebie wnioski z lekcji amerykańskiej. Nie chcę czynić łatwych porównań i uogólnień. Do ludzi trzeba trafić z propozycjami konkretnych rozwiązań. Trzeba mówić nie tylko co zrobić, ale jak tego dokonać. Przykład Trybunału Konstytucyjnego - jaki on jest, w stosunku do zapowiedzi jego sprawnego działania, każdy widzi. Jest on wyłącznie tubą władzy, co szkodzi nie tylko władzy, ale całemu państwu. Trzeba zatem przedstawić alternatywę sprawnego i praworządnego Trybunału. Należy nie tylko przygotować konkretną ustawę, lecz ciągle powtarzać zasadnicze tezy i opisywać szkody, jakie nam wszystkim przynosi działanie obecnej atrapy. Podobnie z sądownictwem - także należy konkretnie mówić, co powinno się zmienić, aby sądy działały sprawnie. Pokazywać też częściej na konkretnych przykładach, dlaczego źle działają. Potrzeba zatem mówić o ustawowych rozwiązaniach i to językiem zrozumiałym dla ludzi. Ma rację prezydent Biden, że demokrację w USA uratowały niezależne sądy.

Podstawową sprawą do rozwiązania jest wzmocnienie samorządu terytorialnego od gminy, przez powiat, aż do województwa. Samorządy są fundamentem demokracji. Trzeba zatem zaproponować konkretne rozwiązania, jak wzmocnić ich finanse i bardzo precyzyjnie określić ich kompetencje. Nie może funkcjonować zasada, która miała miejsce ostatnio, aby władza centralna manipulowała na zasadzie: swoim dajemy więcej. Poszerzyć należy też kompetencje samorządów w zakresie sprawowania władzy w terenie. Są opracowania i trzeba je przełożyć na język ustaw i polityki.

Z innej dziedziny bardzo ważnej społecznie. Trzeba bić na alarm w sprawie naszego bezpieczeństwa indywidualnego. Jesteśmy jako obywatele wszechstronnie inwigilowani. Tutaj też konieczne są ustawowe zabezpieczenia naszych praw.

Właściwie w każdej dziedzinie naszego życia potrzebne są nowe rozwiązania. Staliśmy się państwem hasającego swobodnie bezprawia, a to jest właśnie państwo z kartonu. Już takie mieliśmy w XVIII wieku. Trzeba zatem dyskusję podnieść z poziomu inwektyw i obelg do poziomu konkretów i w gorących sporach proponować konkretne rozwiązania. Tego w dużym stopniu brakuje opozycji zajętej najbardziej krytykowaniem dokonań władzy. To jest też potrzebne, ale trzeba przedstawiać z uporem alternatywne rozwiązania, a nie tylko poprawki. Wówczas wzrośnie także poziom dyskusji. Ważna jest tutaj rola mediów, których nie powinno się „repolonizować”, czyli upaństwowić, ale wspierać ich niezależność. Nie mniej istotna jest również rola niezależnych organizacji pozarządowych i bezpartyjnych stowarzyszeń. Tak udaje się w dużym stopniu działać Bezpartyjnym Samorządowcom, którzy starają się wcielić w życie konkretne rozwiązania i proponować inicjatywy nie tylko dla Dolnego Śląska, ale też całego kraju...