Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze. WKS bardziej polski? (FILMY, ZAPOWIEDŹ)

Jakub Guder
Tadeusz Pawłowski przed meczem z Górnikiem stawia na Pawła Zielińskiego i zapowiada, że chce więcej Polaków w składzie. Początek spotkania o godz. 18 na Stadionie Wrocław. Nasi piłkarze mogą się dziś pokusić o zwycięstwo. Górnik w tym roku nie wygrał jeszcze meczu ligowego.

- Z Górnikiem Zabrze za Dudu (pauzuje za czerwoną kartkę - przyp. JG) zagra od początku Paweł Zieliński i mam nadzieję, że ta jego przygoda z pierwszym składem być może będzie dłuższa. Dobrze wprowadził się do drużyny Mateusz Machaj. Zrobiliśmy dwa kroki, a kto wie, czy wkrótce nie zrobimy trzeciego. Chciałbym iść w stronę zawodników z Polski. Jeśli u mnie będzie grał obcokrajowiec, to musi być wyraźnie lepszy od polskiego piłkarza - wyłożył na przedmeczowej konferencji prasowej trener Tadeusz Pawłowski.

- Gdy pytamy, dlaczego Paweł Zieliński tak późno zaistniał w ekstraklasie, to trzeba także zapytać, co w klubie działo się wcześniej. Bo przecież w I lidze teraz gra wielu zawodników z Dolnego Śląska. Trochę nam tych piłkarzy przez palce uciekło. Dlatego teraz nie lekceważymy żadnego sygnału - stwierdził. Wygląda zatem na to, że nadchodzą trudne czasy dla wrocławskich stranieri. Oczywiście, z kilkoma wyjątkami - w tym braci Paixao.

Już teraz widać, że Pawłowski nie jest przekonany do Odeda Gavisha czy Lubosa Adamca - od kiedy jest w klubie, nie zagrali nawet minuty. Podobnie Sebino Plaku, chociaż akurat on zmagał się z urazem.

Przed pojedynkiem z Górnikiem szkoleniowiec WKS-u zapowiedział, że w meczowej kadrze znajdzie się Sebastian Mila. - Zostały nam cztery mecze i wierzę, że każdy z nich możemy wygrać. Nie wiem, na którym bylibyśmy wtedy miejscu - ósmym, dziewiątym? Ważny jest każdy punkt, bo nawet jeśli nie awansujemy do górnej połowy tabeli, to warto drugą fazę ligi zacząć z miejsc 9-12. Wtedy będziemy mieli cztery spotkania u siebie - zauważa Tadeusz Pawłowski.

Górnik - przy niezłej formie Śląska - wydaje się dość wdzięcznym rywalem. W tym roku jeszcze nie wygrał meczu i nawet przyjście nowego trenera Roberta Warzychy niewiele póki co zmieniło w grze zabrzan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska