W pierwszym wypadku - na placu Grunwaldzkim - kierowca seata zatrzymał się, żeby puścić pieszych na przejściu. Za nim w ostatniej chwili hamowała kobieta prowadząca forda, zdążyła, ale chwilę potem w jej tył wjechał daewoo. Ten ostatni samochód jest najbardziej zniszczony, wyciekł z niego olej, który musieli usuwać strażacy. Natomiast najpoważniejsze obrażenia - uraz kręgosłupa szyjnego, odniosła kobieta prowadząca forda. Trafiła ona już do szpitala.
Trzy samochody osobowe: opel, renault i peugeot, zderzyły się też przy ul. Kowalskiej, w pobliżu skrzyżowania z Mydlaną. Jeden z kierowców próbował skręcić w lewo na ruchliwej drodze. Wymusił pierwszeństwo, a próbując uniknąć zderzenia, spowodował, że w wypadku uczestniczyło nie tylko drugie, ale także trzecie auto.
Dwie ranne osoby zostały zabrane do szpitala. Przez kilkadziesiąt minut przejazd ul. Kowalską był bardzo utrudniony, trzeba było stać w korkach. Teraz sytuacja powoli wraca do normy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
