Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żukietta wróciła z kraju Basków! Ekspedycja zakończona sukcesem

Małgorzata Szymańska
Żukietta
Żukietta Oldtimer Chojnów
Zaledwie kilka dni temu, Żukietta, sztandarowy pojazd klubu miłośników klasycznej motoryzacji Oldtimer Chojnów, zakończyła Ekspedycję Charytatywną dla Kamila Wawrucha z Biskupina.

Wspierani przez wolontariuszy KGHM oraz licznie przybyłych do chojnowskiego rynku kibiców 2 września wystartowali do kraju Basków. Dziś mogą być z siebie dumni, bowiem udało się! Po pokonaniu blisko 6000 kilometrów, 42-krotnym odsłuchaniu tego samego pendrive’a z muzyką i niezliczonej ilości zrobionych zdjęć, wrócili do domu 12 września, nad ranem, kiedy większość z nas jeszcze smacznie spała.

W podróż dedykowaną choremu Kamilowi, któremu życie już raz uratowali legniccy lekarze, wybrali się Żukiettą - starym strażackim żukiem z 1985 roku, który wzbudzał sensację i uśmiech na twarzach napotkanych Europejczyków.

Ekipa z grodu nad Skorą w składzie: Tomek Halikowski, Karol Ługowski, Jurek Antoszczuk, Paweł Luźniak i Grzesiek Zabierowski w podróży spędziła dziewięć dni, z czego 154 godziny w Żukiecie. W drodze do baskijskiej Noji, która była celem wyprawy, uczestnicy ekspedycji odwiedzili miasta partnerskie Chojnowa, niemieckie Egelsbach oraz Commentry we Francji.

- Społeczność Commentry to bardzo ciepli i życzliwi ludzie, w dużej części potomkowie górników z Polski - wspomina Tomasz Halikowski. - Kultywowanie polskości oraz więzi było bardzo widoczne, to patriotycznie spędzony czas.

Żukietta załapała się na także na rajd pojazdów zabytkowych w Idar-Oberstein w Niemczech. - Tam również zostaliśmy ciepło przyjęci, a przy okazji kwestowaliśmy na rzecz Kamila. Było zacnie - ze wzruszeniem opowiada pan Tomek. Całkiem przypadkiem załoga Żukietty załapała się na święto 150-lecia czeskiej straży pożarnej w miejscowości Zákupy. - Powitano nas kiełbasą z grilla, lokalnym piwem i dalej w trasę. Nasza strażacka Żukietta pięknie wyglądała wśród południowych sprzętów...

Uczestnicy wyprawy miło wspominają noc spędzoną na zabawie podczas dni Santony. W Hiszpanii mieli także okazję podziwiać tradycyjną korridę. Jednym z przystanków był też Paryż. W stolicy Francji chojnowianie symbolicznie okrążyli łuk triumfalny i cyknęli selfie pod wieżą Eiffla.

Wzorowo spisała się także Żukietta, chociaż podróż nie obyła się bez paru przygód (czytaj usterek) i małej awarii, która podniosła chłopakom z Chojnowa adrenalinę... - W Karlowych Warach strzelił pasek od alternatora, ale byliśmy przygotowani na niespodzianki, to w końcu stare auto - mówi pan Tomek. - Na szczęście mieliśmy no wy w zapasie, więc naprawa poszła szybko. W końcu to był początek drogi.

Pasja pasją, ale pomoc najważniejsza

Pochodzący z Biskupina Kamil Wawruch ma dopiero trzy lata, a całe jego krótkie życie to walka z chorobą. Nie wygra jej bez finansowego wsparcia ludzi dobrej woli.

- Silna wola życia pozwoliła mu przeżyć mimo wielu schorzeń. Widzi słabo i nie słyszy. Jedynym ratunkiem dla odzyskania zmysłu są implanty ślimakowe. Jeden kosztuje przeszło 100 tysięcy złotych i zostanie zrefundowany przez NFZ, ale tylko wtedy gdy na drugi zostaną zebrane środku przez rodziców chłopca - przybliża historię chłopca Tomasz Halikowski. I dodaje: - Kwestia jest o tyle pilna, że im szybciej Kamil przejdzie operację tym większa szansa na odzyskanie kontaktu ze światem - dodaje pan Tomek.

Dlatego członkowie klubu Oldtimer Chojnów nie zwalniają tempa i szykują kolejną już inicjatywę charytatywną dedykowaną choremu Kamilowi. Przed nami XXXII Bieg Barbórkowy o „Lampkę Górniczą”, tam członkowie klubu Oldtimer Chojnów będą kontynuować zbiórkę! 22 października w Lubinie na stadionie RCS pojawi się również Żukietta.

- Jeśli jeszcze nie zdążyliście wesprzeć naszej akcji zachęcamy i prosimy o pomoc dla Kamila. Już udało się zebrać 45 tys. zł, potrzebne drugie tyle - apelują uczestnicy ekspedycji. Informacje o tym jak pomóc Kamilowi, znajdziecie na oficjalnym profilu Żukietty na FB.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska