Jak ustaliliśmy, do nieszczęścia doszło w nocy z piątku na sobotę z 22 na 23 września. Kilka godzin wcześniej do hotelu „Las”, malowniczo położonego między Piechowicami a Szklarską Porębą, dotarło 27 pracowników gminy. Wyjechali autokarem tuż po pracy, by dokończyć rozpoczęte tego dnia szkolenie w urzędzie.
- Jego tematem był Jednolity Rejestr Wykazu Akt - przyznaje wójt gminy Lesław Golba.
Program szkolenia był bogaty i składał się z dwóch części. W piątek, 22 września, w godzinach pracy urzędnicy szkolili się na swoich stanowiskach, a po zamknięciu urzędu, pojechali do Piechowic, gdzie na sobotę zaplanowano drugi dzień kursu. Wykład dla wszystkich urzędników przygotowano w hotelowych salach konferencyjnych.
Na 31 osób zatrudnionych w urzędzie, do hotelu „Las” pojechało 27 pracowników.
Jak się dowiedzieliśmy, w piątkowy wieczór towarzyskie zajęcia w podgrupach mocno się przedłużyły. Grubo po północy okazało się, że dla jednego z urzędników potrzebna była pomoc medyczna. Sekretarz gminy pomylił okno z drzwiami i spadł z wysokości.
Wezwane do hotelu pogotowie zabrało urzędnika na szpitalny SOR w Jeleniej Górze. Mężczyzna ze złamaną nogą został tam opatrzony i pozostawiony na oddziale.
Szkolenie pracowników urzędu kosztowało w sumie 7,5 tys. zł.
Zobacz też: Zgwałcona Swietłana z Mołdawii dochodzi do siebie po operacji. Zebrano 250 tys. zł, by jej pomóc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?