Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robotnik ma zmiażdżone ramie

Kacper Chudzik
We wtorek, 9 sierpnia, na linii kolejowej między Głogowem, a Wróblinem Głogowskim doszło do poważnego wypadku przy pracy. W jego wyniku mocno ucierpiał 52-letni mężczyzna, który demontował szyny z torowiska.

- Do zdarzenia doszło w trakcie prac związanych z demontażem torowiska. Operator koparki nie zauważył mężczyzny, który w tym czasie zajmował się cięciem szyny palnikiem i najechał na jego rękę - informuje nas Łukasz Szuwikowski z Komendy Powiatowej Policji w Głogowie. - Poszkodowany pracownik ma zmiażdżone prawe przedramię. Mężczyznę przewieziono do głogowskiego szpitala.

Początkowo lekarze nie wykluczali, że zmiażdżoną rękę trzeba będzie amputować. Trwają jednak starania, by ją uratować. Wciąż nie wiadomo jednak czy mężczyzna odzyska pełną sprawność. - Sprawą tą zajmie się teraz legnicki oddział Państwowej Inspekcji Pracy - dodaje Ł. Szuwikowski.

Wiadomo, że obydwaj pracownicy w chwili wypadku byli trzeźwi. Nie wiadomo jeszcze jak PIP zakwalifikuje wypadek i czy ktoś zostanie za niego ukarany.

Firma budowalana, w której zatrudniony jest poszkodowany 52-latek wymienia dla kolei niektóre torowiska na linii łączącej Głogów z Zieloną Górą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska