Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjant zginął w wypadku samochodowym. Wracał ze służby

PB
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne Michał Gaciarz/Polska Press
Tragedia w Bogatyni. 47-letni mł. asp. Artur Owsiak, asystent Zespołu Dochodzeniowo - Śledczego Komisariatu Policji, zginął w wypadku samochodowym. Do zdarzenia doszło w nocy z 5 na 6 sierpnia na drodze Bogatynia - Sieniawka w powiecie zgorzeleckim.

- Policjant pozostawił żonę i syna. To wielka strata dla rodziny i dla całego środowiska policyjnego. Łączymy się w bólu z najbliższymi tragicznie zmarłego funkcjonariusza - mówi Krzysztof Zaporowski z wrocławskiej policji.

Policjant zginął wracając do najbliższych po zakończonej służbie. Okoliczności i przyczyny tego tragicznego wypadku bada Prokuratura Rejonowa w Zgorzelcu. Artur Owsiak miał 47 lat. Do służby w policji wstąpił w 2008 roku. W policji związany był głównie z pionem dochodzeniowo-śledczym. Należał do najbardziej doświadczonych funkcjonariuszy w Bogatyni. Niejednokrotnie swoją olbrzymią wiedzą wspierał wielu młodszych, mniej doświadczonych kolegów, którzy zawsze mogli liczyć na jego pomoc.

- Środowisko policyjne straciło znakomitego fachowca, a rodzina wspaniałego męża i ojca. Cześć Jego pamięci - dodaje Zaporowski.

Zobacz też: Heroiczna postawa policjantów. Wyciągnęli dwie osoby z płonącego samochodu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska