Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci jednak bili dwóch mężczyzn w komendzie w Oleśnicy?

Katarzyna Kijakowska
Jednym z zatrzymanych był Sebastian. Kilka tygodni po zdarzeniu zginął w wypadku
Jednym z zatrzymanych był Sebastian. Kilka tygodni po zdarzeniu zginął w wypadku fot. Grzegorz Kijakowski
Są nowe informacje w sprawie rzekomego pobicia, do którego miało dojść w 2015 roku na oleśnickiej komendzie. Prokuratura Rejonowa w Trzebnicy, która prowadzi to śledztwo ma wreszcie opinią biegłego. Kolejną. Ten, który wypowiada się teraz potwierdza, że dwaj mężczyźni mogli zostać pobici w budynku oleśnickiej komendy policji.

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło wiosną 2015 roku. Sebastian i Paweł z Bartkowa zostali zatrzymani jako osoby, które mogły pobić nastolatka z Dobroszyc. Postępowanie w tej sprawie umorzono, a nieoficjalnie wiadomo, że chłopak zmyślił historię, a w rzeczywistości przewrócił się na rowerze. To właśnie podczas przesłuchania w tej sprawie miało dojść do pobicia. Młodzi mężczyźni oskarżyli policję o brutalne metody przesłuchań i wymuszanie na nich zeznań. Sprawa została nagłośniona przez ogólnopolskie media, a jej pokłosie to utrata stanowiska przez komendanta policji w Oleśnicy.

Śledztwo od tamtych wydarzeń prowadziła trzebnicka prokuratura, która usiłowała ustalić jak mogło dojść do obrażeń, których doznali Sebastian i Paweł z Bartkowa. Z otrzymanej przez prokuraturę opinii biegłego lekarza wynika, że obrażenia u pokrzywdzonych mężczyzn mogły powstać w opisywany przez nich sposób, czyli w trakcie wymuszanie zeznań na komendzie.Sprawą zajmuje się nowy prokurator i to on zdecyduje o ewentualnym postawieniu zarzutów funkcjonariuszom.

Przypomnijmy, że to nie pierwsze tego typu oskarżenia kierowane w stronę oleśnickich policjantów. Wcześniejsze przypadki też były długo analizowane przez prokuraturę i ostatecznie zostały umorzone. Jak będzie w tym konkretnym przypadku?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska