Poseł PO z Legnicy Robert Kropiwnicki przedstawił projekt, na mocy którego podatek od wydobycia miedzi i srebra miałby zostać zawieszony na dwa lata - do końca 2017 roku. Podobne plany miało Prawo i Sprawiedliwość przed wyborami, ale wiążące decyzje do tej pory nie zapadły.
- Uważamy, że to dobry moment do tego, by zawiesić ten podatek - oświadczył Kropiwnicki. - Już spełnił swoją funkcję. W momencie gdy był kryzys budżetu państwa, czyli w latach 2010-2013, kiedy potrzebne było mocne wsparcie budżetu, ten podatek był zasadny. Dzisiaj, gdy PiS wprowadza inne podatki, a cena miedzi jest o połowę niższa, należy go zawiesić, przemyśleć jego funkcję i być może zlikwidować go całkowicie w najbliższym okresie.
Poseł Kropiwnicki nie ukrywa, że Platforma Obywatelska w ten sposób chce nakłonić PiS do działania. - Kandydatka na premiera Beata Szydło wyraźnie mówiła, że ten podatek zostanie zniesiony, że jest niesprawiedliwy - dodaje legnicki poseł. - Obietnica została złożona i liczymy na to, że zostanie dotrzymana, ale PiS nie pali się z tym, więc my im pomagamy. Składamy projekt i liczymy, że zyska on poparcie większości parlamentarnej.
Przypomnijmy, że PiS zapowiedziało zawieszenie podatku od kopalin na okres dziesięciu lat lub jego całkowitą likwidację. Kiedy potwierdziły się informacje, że w tegorocznym budżecie państwa zapisano dochody pochodzące z podatku, przedstawiciele PiS bronili się, mówiąc, że projekt przygotowywała jeszcze Platforma.
Podatek od kopalin wprowadzono w 2012 r. Od tego czasu cena akcji KGHM na warszawskiej giełdzie spadła z ok. 150 zł do ok. 60 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?