Mężczyźni na widok zbliżających się funkcjonariuszy szybko zamienili się miejscami. Policjanci zauważyli to, dlatego obu przebadali alkomatem. Okazało się, że młodszy z nich na ponad 1,5 promila i nie posiada uprawnień pozwalających na sterowanie motorówką.
Drugi z mężczyzn to właściciel łodzi. Był trzeźwy i miał uprawnienia, ale dostał mandat za brak podstawowych elementów wyposażenia, które wpływają na bezpieczeństwo. Brakowało m.in. koła ratunkowego, gaśnicy, kapoków i bosaka.
O losie pijanego sternika zadecyduje sąd. Za tego typu przestępstwo można trafić za kratki nawet na 2 lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?