- Policjanci odnaleźli zwłoki 20-letniej kobiety. Podejrzany o jej zabójstwo, 20-letni mężczyzna, sam zgłosił się na policję i został przekazany prokuraturze - mówi podkom. Ilona Golec, rzecznik prasowy ząbkowickiej policji. Kamil i Aleksandra, bo tak miała na imię pokrzywdzona kobieta, przez pewien czas byli parą, jednak niczym specjalnym nie wyróżniali się z tłumu. Co zatem stało się między nimi?
- Mężczyzna przyszedł do niej do mieszkania, gdzie zaatakował ją nożem, następnie pokrzywdzona uciekła na klatkę schodową, ale tam sprawca ją złapał i zadał jej kolejne ciosy nożem - informuje Tomasz Orepuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. Przeprowadzona sekcja zwłok wykazała około 70 ran kłutych i ciętych na całym ciele, w tym w okolicach klatki piersiowej, szyi, głowy i brzucha.
- Nie mogę uwierzyć w to, co się stało. Ola była przesympatyczną i niezwykle ciepłą dziewczyną. Przecież miała przed sobą całe życie - mówi jej koleżanka z klasy (nazwisko do wiadomości redakcji).Kamil B. przyznał się do tego morderstwa i w trakcie przesłuchania dokładnie opisał całe zajście. Nie był jednak w stanie podać motywu swojego postępowania.
Teraz grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności. Pewne jest, że najniższy wyrok jaki czeka mężczyznę, to 12 lat. Odpowie on za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Trwają czynności ustalające.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?