- W sobotę o godzinie pierwszej w nocy dostaliśmy informację o zadymieniu w mieszkaniu, w kamienicy przy ulicy Strzegomskiej. Pojechały tam trzy zastępy - mówi Jacek Kurczyński, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy. Strażacy w czasie akcji gaszenia pożaru natrafili na nieprzytomną kobietę. Ewakuowali ją. Niestety, pomimo prowadzonej w karetce przez 30 minut reanimacji, zmarła. Szybko okazało się, że w mocno zadymionym pomieszczeniu znajduje się ciało jeszcze jednej osoby. Na łóżku strażacy znaleźli bowiem zwęglone zwłoki mężczyzny.
- Pożar był tragiczny w skutkach, choć nie był bardzo rozległy. Ograniczył się właściwie do jednego pomieszczenia - wyjaśnia Jacek Kurczyński. Dodaje, że wpływ na tragiczne skutki pożaru mogła mieć późna pora. Lokatorzy budynku przy Strzegomskiej po prostu spali. Kiedy zauważyli pożar, był już bardzo zaawansowany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?