Remigiusz Użarowski na co dzień jest nauczycielem w szkole podstawowej. Mieszka przy ul. Poczdamskiej w Głogowie i postanowił zrobić niespodziankę dzieciom, które uwielbiają Minionki.
- Pan Remigiusz chciał zrobić niespodziankę córkom, a okazuje się, że zrobił wszystkim głogowianom. To naprawdę sympatyczne - mówi Mateusz Kowalski ze Spółdzielni Mieszkaniowej Nadodrze w Głogowie.
Słupków z Minionkami jest siedem. Przedstawiają trzech głównych bohaterów (Stuart, Bob i Kevin) popularnej animacji w różnych pozach.
- Zrobiłem to przede wszystkim dla moich córek Igi i Ady. Ale cieszę się, że podoba się to również sąsiadom. Miło patrzeć, jak ludzie zatrzymują się przy tym, uśmiechają, robią zdjęcia - powiedział dla "Tygodnika Głogowskiego" pan Remigiusz.
Podobają Wam się Minionki? Chcielibyście mieć podobnie kolorowe słupki na własnym osiedlu?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?