Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miał zawał i uciekł z karetki. Trzy kilometry dalej znaleziono jego ciało

MON
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne Jarosław Pruss
57-letni mężczyzna z miejscowości Ciepłowody (powiat ząbkowicki) dziś w nocy uciekł z karetki, gdy lekarze próbowali udzielić mu pierwszej pomocy medycznej. Mężczyzna miał zawał, ale nie chciał pomocy i zaczął szarpać się z medykami. Trzy kilometry dalej zwłoki mężczyzny znaleziono w polu.

Do tragedii doszło w nocy z wtorku na środę (ok. godziny 3.) Na ulicę Dobrzeniecką w Ciepłowodach wezwano pogotowie. Wezwanie dotyczyło 57-letniego mężczyzny z podejrzeniem zawału. Pacjent nie chciał jednak pomocy lekarzy i nie wyrażał zgody na przewiezienie do szpitala.

- Jego stan był zagrażający życiu, dlatego lekarze próbowali przekonać go do przewiezienia do szpitala – mówi rzecznik ząbkowickiej policji Ilona Golec.

W karetce mężczyzna stał się agresywny. Zaczął szarpać lekarzy i domagał się wypuszczenia. Aby zapobiec wypadkowi, lekarze na żądanie wypuścili chorego. Wtedy rozpoczęły się jego poszukiwania. Ciało mężczyzny znaleziono w polu o godzinie 9. rano. Trzy kilometry od miejsca ucieczki z ambulansu. Mężczyzna w momencie ucieczki miał na sobie spodnie, kurtkę oraz klapki.

Prokuratura rozpoczęła śledztwo w tej sprawie. Przyczyny zgonu ustali sekcja zwłok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska