Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dożywocie za morderstwo Dominiki spod Środy Śląskiej

Redakcja
Na dożywocie skazał w czwartek wrocławski sąd 45-letniego Zbigniewa Ratajczaka, zbieracza puszek ze Środy Śląskiej, oskarżonego o brutalne morderstwo dziewiętnastoletniej Dominiki G. ze wsi Komorniki pod Środą Śląską. Mężczyzna zadał dziewczynie co najmniej 48 ciosów nożem. Sąd zdecydował, że o przedterminowe zwolnienie z więzienia Ratajczak będzie mógł się starać dopiero za 35 lat. I tak nie wyjdzie jednak wówczas na wolność, a do zamkniętego zakładu psychiatrycznego. Na 10 lat mężczyzna został też pozbawiony praw publicznych. Sąd zgodził się na ujawnienie jego nazwiska.

- Zbigniew Ratajczak zadawał cierpienie ponad miarę. Działał w sposób bardzo brutalny i bezwzględny. Nie jest chory psychicznie. Ma osobowość psychopatyczną - uzasadniał sędzia. - Jego motywem było zaspokojenie popędu seksualnego. Zaplanował zbrodnię i zaatakował pokrzywdzoną, która niczym go nie sprowokowała. Oskarżony liczy się tylko ze swoimi popędami i ich zaspokajaniem. Na poczucia winy. Ma zimny, instrumentalny charakter, typowy dla osobowości psychopatycznej. Opowiadał o zbrodni swobodnie. Wymaga stałej kontroli w warunkach więziennych.

Sąd skazał mężczyznę na dożywocie. - Kara 25 lat więzienia nie byłaby wystarczającą. Oskarżony nie nadaje się do funkcjonowania w społeczeństwie. Ryzyko popełnienia podobnego czynu jest wysokie. Sąd nie znalazł żadnych okoliczności łagodzących - tłumaczył sędzia.

Obrońca nie zgadza się z wyrokiem. Zapowiedział apelację.

Do tragedii doszło w listopadzie 2014 roku. Dokładnie 17 listopada Dominika została w szkole dłużej na dodatkowych zajęciach z angielskiego. Co tydzień wracała z nich autem razem z koleżanką z Komornik. Ale tym razem źle się poczuła. Około godziny 17 zapytała nauczyciela, czy może wyjść wcześniej sama. Do domu nie dotarła. Następnego dnia jej ciało znaleziono przy drodze ze Środy Śląskiej do Komornik.

Po kilku tygodniach zatrzymano sprawcę. Okazał się nim mieszkaniec Środy Śląskiej. Jak ustaliliśmy, mężczyzna był wcześniej leczony psychiatrycznie jednak w tej sprawie lekarze nie mieli wątpliwości, że oskarżony był całkowicie poczytalny i może odpowiadać przed sądem. Z powodu wyjątkowo drastycznego przebiegu zbrodni sąd wyłączył jawność procesu.

Dziennikarze mogli tylko wysłuchać - w sierpniu ubiegłego roku - aktu oskarżenia. "- Mężczyzna zaszedł podstępne pokrzywdzoną od tyłu, złapał ją za ramiona i zepchnął do przydrożnego rowu melioracyjnego gdzie następnie obezwładnił ją, przycisnął jej ciało swoim, terroryzował nożem i zadał co najmniej 48 ciosów" - odczytywał prokurator. - "Działał w bezpośrednim zamiarze zgwałcenia i pozbawienia życia."

Zbigniew Ratajczak w czasie śledztwa przyznał się do winy.

FILM Z ZATRZYMANIA 45-LATKA

VIDEO //www.youtube.com/embed/pBPdkWO-SPg

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Dożywocie za morderstwo Dominiki spod Środy Śląskiej - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska