Bayer Full na parafialnej majówce

Festyn rozpocznie Msza święta o godz. 12.30. Potem będzie czas na dobrą zabawę. A plan imprezy jest tak bogaty, że nie powstydziłoby się go nawet miasto. Na ustawionych za kościołem straganach zagoszczą, między innymi, domowe ciasta pieczone przez parafian, smaczne pierogi, bigos, pajdy chleba ze smalcem i kiszonym ogórkiem. Na grillach będą się piekły kiełbaski i karkówki. Jest też pomysł, by na festynie można było kupić bułkę św. Klemensa ze Słowem Bożym. Na dużej, profesjonalnej scenie z programem zaprezentują się przedszkolaki i uczniowie z SP nr 2 oraz Zespół Klemensiątka, Chór „Space of Grace”, Chór „Za Tobą” i inne zespoły.

- Takie festyny w naszej parafii to już tradycja - przyznaje proboszcz. - W tym roku połączymy świętowanie Dnia Matki, Dzień Dziecka i Dzień Ojca.

Na festynie nie zabraknie atrakcji zarówno dla dzieci, jak i dla całych rodzin. Będą konkursy z nagrodami oraz zabawy z klownami. Każdy, kto kupi kiełbaskę, czy inny smakołyk, może wziąć udział w losowaniu atrakcyjnych nagród. Wystarczy, że wypełni specjalny los ze swoimi danymi i poczeka do wieczora, kiedy to odbędzie się losowanie.

A jest ono zaplanowane tuż przed występem gwiazdy wieczoru - zespołu Bayer Full, którego liderem jest Sławomir Świerzyński. Wokalista łączy koncerty z relacją z widzami, podczas której opowiada o swoich przeżyciach sprzed lat, m.in. gdy dla okupu został uprowadzony jego syn.

Dochód z festynu ma już swoje konkretne przeznaczenie, ponieważ zakonnicy z parafii pw. św. Klemensa mają plan otwarcia katolickiego przedszkola. Miałaby to być placówka na dobrym poziomie edukacyjnym z wykwalifikowaną kadrą, prowadzona w duchu wiary chrześcijańskiej.

- Przeprowadziłem wiele rozmów z parafianami, w tym z młodymi małżeństwami i okazało się że na takie przedszkole jest duże zapotrzebowanie - przyznaje o. Łukasz Wójcik.

Placówka mogłaby działać na bazie stowarzyszenia, które zostało już założone i nazywa się Katolickie Stowarzyszenie Edukacyjne imienia świętego Klemensa Hofbauera. Według planów przedszkole może działać w Domu Parafialnym, w którym po niezbędnych pracach adaptacyjnych mogłoby pomieścić dwa oddziały dla dzieci w wieku 3 i 4 lat, po 15 w każdym.

- Jeśli nasze plany się powiodą to moglibyśmy je otworzyć od września tego roku - dodaje proboszcz. Prace projektowe już trwają.

Prezydent miasta Rafael Rokaszewicz przyznaje, że proboszcz poznał warunki, jakie musi spełnić, by takie przedszkole mogło funkcjonować.

- Jeśli wszystkie dokumenty zostaną złożone, a warunki, w tym te sanepidu, będą spełnione, to katolickie przedszkole będzie mieć prawo, tak jak inne tego typu placówki, do pozyskiwania subwencji oświatowej - mówi.