Właśnie zapadła decyzja, że Dolnośląskie Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury zmodernizuje odcinek tej trasy wiodący z Wałbrzycha-Szczawienka do Świebodzic. Modernizacja torowiska ma kosztować 16,4 mln zł.
Wkrótce rozpoczną się prace projektowe. Na efekty napraw trzeba będzie poczekać do przyszłego roku. - Czas przejazdu nie skróci się radykalnie - studzi nadmierny optymizm Krzysztof Wójcik z dolnośląskiego oddziału Polskich Linii Kolejowych. Po remoncie zaoszczędzimy około 15-20 minut i dotrzemy z Jeleniej Góry do Wrocławia w 3 godziny i 10 minut. To nadal długo. Przed wojną pociąg pokonywał tę trasę w 2 godziny. Ale tory były wtedy w doskonałym stanie.
PLK remontuje linię 274 z Jeleniej Góry przez Wałbrzych do Wrocławia odcinkami, bo na jej jednorazową kapitalną modernizację potrzeba 400 mln zł. A takiej kwoty nie ma. Wkrótce zostanie ukończony odcinek z Jaworzyny Śląskiej do Kątów Wrocławskich. Pociągi pojadą szybciej, a podróż będzie bardziej komfortowa.
Zmieni się też standard przejazdów kolejowo-drogowych. Będzie tam znacznie bezpieczniej, bo siedem z nich, m.in. koło Smolca i na trasie Smolec - Kąty Wrocławskie zostanie wyposażonych w samoczynną sygnalizację przejazdową i półrogatki. Szybciej bowiem dojedziemy z Jeleniej Góry do Szklarskiej Poręby. - Będziemy remontować tory z Piechowic do Szklarskiej - potwierdza Krzysztof Wójcik. Do tej pory PLK S.A. wydały na poprawę stanu technicznego linii Wrocław - Jelenia Góra 140 mln zł.
Na Dolnym Śląsku największe inwestycje na torowiskach kończą się na trasie Legnica - Wrocław, gdzie pociągi będą mogły jechać z prędkością 160 km/h.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?