O aresztowaniu mężczyzny zadecydował sąd. 61-latek jest podejrzany o wywołanie pożaru i sprowadzenie realnego zagrożenia dla życia oraz zdrowia mieszkańców jednego z budynków wielorodzinnych w Karpaczu.
– Do zdarzenia doszło 27 marca 2014 roku około godziny 22. Policjanci zostali powiadomieni przez strażaków, że w jednym z mieszkań budynku wielorodzinnego wybuchł pożar. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 61-letni mężczyzna podpalił wykładzinę w swoim mieszkaniu i doszło do rozprzestrzenienia ognia oraz pożaru, który udało się szybko ugasić. Z budynku na czas akcji ratowniczo-gaśniczej ewakuowano 10 osób. Po zakończeniu akcji i przewietrzeniu pomieszczeń lokatorzy powrócili do domów. Na szczęście nikomu nic się nie stało - relacjonuje podinsp. Edyta Bagrowska, oficer prasowy komendy miejskiej w Jeleniej Górze.
Ponieważ policjanci po zatrzymaniu mężczyzny wyczuli od niego wyraźną woń alkoholu, trafił on do aresztu w celu wytrzeźwienia. Na razie na bazie zgromadzonych materiałów aresztowano mężczyznę na okres 3 miesięcy, ale jeżeli okaże się, że swoim zachowaniem mógł spowodować zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców budynku, grozić mu może kara do 8 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?