W czwartek(7 grudnia) ratownicy medyczni Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze zostali wezwani do ciężarnej z powiatu lwóweckiego na Dolnym Śląsku. Mieli ją przetransportować do szpitala w Jeleniej Górze na oddział położniczy. Dziecku jednak tak bardzo spieszyło się na świat, że jazdę przerwano, by odebrać poród. Poród odbierała załoga w składzie: Ewa (pielęgniarka) i Zbyszek (ratownik medyczny).
- W trakcie drogi okazało się, że chłopiec w brzuchu mamy nie ma już ochoty spędzić więcej czasu i po krótkich negocjacjach urodził się na pokładzie ambulansu o godzinie 22.05 - opisuje Piotr Bednarek rzecznik prasowy Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze.
Chłopczyk razem z mamą zostali przewiezieni do szpitala. Czują się dobrze.
Porody w drodze do szpitala się zdarzają, szczególnie często zespołowi ZRM Lwówek Sląski (D0264). To pokazuje, że ratownicy medyczni muszą być gotowi na każdą ewentualność. To był już trzeci poród odebrany w karetce przez jeleniogórskich ratowników medycznych.
W październiku ambulans nie zdążył dojechać do szpitala i na parkingu w Nielestnie w gminie Wleń urodziła się dziewczynka.
W lipcu w karetce urodził się mały Dominik.
Gazeta Wrocławska
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?