Dlaczego autobus 116 jeździ raz jedną, a raz inną trasą?

Odpowiedzi na jego pytanie szukała reporterka Gazety Wrocławskiej Weronika Skupin:

O odpowiedź poprosiliśmy MPK Wrocław. Rzeczniczka spółki Agnieszka Korzeniowska przyznaje, że autobus 116 czasami dojeżdża do Reja. – Obecnie w ciągu dnia roboczego są dwa takie kursy do Reja i są to kursy, po których autobusy „przebierają” się na linię 115 – stąd końcówka Reja, a nie pl. Grunwaldzki (przy Grunwaldzki Center) – wyjaśnia Korzeniowska. Jak tłumaczy są to kursy z Koszarowej. – Wzmacniają częstotliwość kursowania linii 116.

Od soboty, 6 grudnia planowana jest korekta rozkładu jazdy linii 116. Teraz znajdą się w nim trzy kursy do Reja. – Będą one przebiegały z pominięciem ul. Norwida, czyli ominą słupek przystankowy nr 20920. Podają na przystanek pl. Grunwaldzki (nr 120820).

Jak tłumaczy nam jeden z kierowców, autobus 116 mógłby się teoretycznie "przebierać" w 115 za budynkiem Grunwaldzki Center, ale przebiera się na Reja, żeby nie nadrabiać trasy. – Z Reja jedzie już bezpośrednio na Wojnów jako 115 – wyjaśnia kierowca z zajezdni przy Obornickiej.

Takie przebieranki są częste. – Jest brygada jeżdżąca autobusem 146, który na pl. Grunwaldzkim "przebiera" się na 116, a na Kromera za 130. Na Kromera trzeba przeprosić pasażerów jadących 116: "przepraszamy, ale to już nie jest linia 116, tylko 130. Nie pojedziemy na Sołtysowice" – opowiada kierowca.

Kierowcy mogą się pogubić, nie mówiąc o pasażerach. – Zdarza się źle pojechać przez te przebieranki. Kolega ostatnio też się pomylił. Ale nie zawróci przecież na środku skrzyżowania – wzrusza ramionami kierowca i dodaje, że na liniach tramwajowych bywa jeszcze ciekawiej. – Zdarza się, że w czasie jednej zmiany tramwaj 20 dojeżdża z Leśnicy do Oporowa, gdzie zmienia się na czwórkę, potem na dwójkę, jedynkę, dziesiątkę, a z Leśnicy wraca jako 20 – śmieje się.