- Miło jest czytać pochlebne artykuły na swój temat, bo jestem zadowolony z tego, co udało mi się osiągnąć, kiedy byłem prezesem Zagłębia Lubin, ale proszę mi wierzyć, że nikt ze Śląska się ze mną nie kontaktował. Nic w tej kwestii się nie wydarzyło. A co gdybym dostał propozycję? Widzi pan, nie chcę dywagować nad czymś, czego nie ma. Pracuję w KGHM-ie i jestem zadowolony ze swojej pracy - powiedział nam Tomasz Dębicki.
ZOBACZ TAKŻE: Rumak: To nie czas na eksperymenty
No cóż - taka deklaracja rozmija się z tym, co mówi się we Wrocławiu. Naszym zdaniem Dębicki jest brany pod uwagę. Pożyjemy - zobaczymy.Do zarządu Śląska nie wróci Marek Drabczyk, który jeszcze jakiś czas temu był wiceprezesem. Nie jest tym zwyczajnie zainteresowany.
Nie spodziewamy się też, by na Oporowską wrócił Piotr Waśniewski, prezes który doprowadził WKS do mistrzostwa 2012. Podobno rozstał się z miastem w nie najlepszej atmosferze. Jeśli tak faktycznie było, to jest zdecydowanie za wcześnie na powrót.
Póki co prezesem Śląska nadal jest Paweł Żelem, ale - jak poinformowało miasto - wkrótce zostanie odwołany. Jego następcę poznamy "w ciągu kilku tygodni".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?