O działkę (ok. 3 hektary) dopytuje duża austriacka firma. Trudno się dziwić, bo szpital leży w bardzo atrakcyjnej części miasta. To samo centrum, tuż obok fosy i Odry. We Wrocławiu to ostatni tak duży, deweloperski teren położony na Starym Mieście.
Dlatego też w urzędzie marszałkowskim (właściciel działki) liczą na spory zarobek. Mówi się nawet o 100 mln zł. - Biorąc pod uwagę wielkość terenu i lokalizację, to sto milionów jest ceną dobrą - mówi Leszek Michniak, prezes Wrocławskiej Giełdy Nieruchomości, ekspert od spraw nieruchomości.
Ale szpitalny teren ma swoje minusy. To przede wszystkim zabudowania. Część budynków można co prawda zrównać z ziemią (postanowiono, że jednak nie zrobi tego urząd, a przyszły właściciel), ale dwa są wpisane do rejestru zabytków i ruszyć ich nie wolno. Pierwszy to budynek z czerwonej cegły, widoczny z placu Jana Pawła II, a drugi to stara kaplica, nieopodal Arsenału.
Obydwa na pewno nie zostaną przeznaczone na mieszkania. Bo kto chciałby żyć w miejscu, gdzie przez lata leżeli chorzy? Dlatego prawdopodobnie w budynku z cegły będą sklepy, a w kaplicy np. niewielki hotel. Pozwala na to miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.
Na pozostałej części działki staną mieszkania. Zagospodarowany, wg planu, ma też być przyszpitalny park oraz nabrzeża.
Kiedy działka zostanie wystawiona na sprzedaż? - Czekamy na poprawę sytuacji na rynku nieruchomości - mówi Wiktor Lubieniecki z urzędu marszałkowskiego. - Podanie teraz dokładnej daty byłoby wróżeniem z fusów.
Niewykluczone, że stanie się to jeszcze pod koniec bieżącego roku. Bardziej prawdopodobne jednak, iż nieruchomość pójdzie pod młotek w 2012 roku.
Przypomnijmy, że pieniądze pozyskane ze sprzedaży mają zostać przekazane na budowę nowego szpitala na Stabłowicach. Realizacja tej inwestycji już się rozpoczęła, na razie zapewniono jej finansowanie, więc nie ma pośpiechu ze sprzedażą Babińskiego. Nowy szpital będzie kosztował ponad 300 mln zł.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?