Podoba mi się pomysł darmowej komunikacji. Żeby nie było, ja jako osoba mająca swoje lata i tak jeżdżę za darmo, ale nie widzę powodu, dla którego inni nie mieli by też mieć tej okazji. I tak komunikacja jest w większości utrzymywana przez miasto i bilety to niewielka część jej wpływów. Dziwią mnie jednak reakcje wielce oburzonych obywateli, którzy dopytują się jakim prawem autobusy mają być utrzymywane z ich podatków. Moi drodzy. Idąc tym tropem, a jeśli ktoś nie ma samochodu, chodzi po mieście pieszo lub jeździ autobusem. To z jakiej racji z jego podatków ma być opłacane utrzymywanie waszych dróg, odśnieżanie ich i budowa parkingów dla waszych samochodów? Także ja popieram całym sercem darmowe autobusy. A jeśli nie darmowe, to chociaż bilet mogłyby być tańsze, bo ludzie coraz biedniejsi są i coraz rzadziej decydują się na autobus. A po co mają one wozić powietrze, skoro mogą dużo więcej obywateli naszego miasta?
TOMASZ - CZYTELNIK
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?