Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czynsz w TBS idzie w Górę!

Kacper Chudzik
Katarzyna Gil, mieszkanka TBS-u: I tak płacimy jedne z najwyższych czynszy w mieście!
Katarzyna Gil, mieszkanka TBS-u: I tak płacimy jedne z najwyższych czynszy w mieście!
Nie mamy dobrych informacji dla lokatorów mieszkań z zasobów głogowskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Od stycznia wejdzie w życie nowy regulamin najmu mieszkań i wysokości czynszu. Przewiduje on podwyżkę opłat za lokal do 10 złotych za m/kw. Najbardziej odczują to oczywiście najemcy dużych mieszkań.

- Podwyżka wyniesie 50 groszy na metrze kwadratowym. To jest regulacja, dostosowanie do wymogów jakie dzisiaj narzucają nam umowy kredytowe zawarte z bankami przy budowie wszystkich tych budynków, które należą do TBS-u dziś - mówi Robert Musiał, prezes spółki.

Kredyty to jednak nie jedyny powód zmian. Wspomniane 10 złotych za metr, to obecnie suma kosztów eksploatacji budynków (w tym napraw, konserwacji i remontów), koszty spłacanych kredytów wraz z odsetkami czy amortyzacji.

Gdy zapytaliśmy mieszkańców TBS-u, co myślą o zmianie, odpowiedziały nam ponure miny.

- Przy moim mieszkaniu, 60 metrów, na którym mieszkam z żoną i dwójką dzieci, taka zmiana podniesie czynsz o jakieś 30 złotych. To dużo, bo teraz czasy są takie, że każdy grosz się liczy - mówi pan Zdzisław.

Wiadomość o planowanej zmianie nie podoba się też Katarzynie Gil mieszkającej w TBS na Starym Mieście.

- I bez tej podwyżki płacimy jedne z najwyższych czynszy w mieście. U mnie to teraz około 550 złotych. Wychodzi na to, że zwiększy się o jakieś 20. Niby niedużo, ale ziarnko do ziarnka. Jak dodać do czynszu pozostałe opłaty to wychodzi ponad 1000 złotych - mówi Katarzyna Gil. - Mogli chociaż spytać lokatorów o zdanie w tej sprawie.

Głogowski TBS ma w swoich zasobach 13 budynków i blisko tysiąc mieszkań. Obecnie trwa realizacja kolejnego projektu, jakim jest budowa budynku nr 14.

Jak na razie podwyżki czynszu w przyszłym roku zapowiada jedynie TBS. Spółdzielnia Mieszkaniowa „Nadodrze” nie planuje zmian w tym zakresie.

- W naszym przypadku każda nieruchomość jest rozpatrywana indywidualnie. U nas o podwyżkach się nie myśli, ale jeśli na przykład mieszkańcy zadecydują o zwiększeniu funduszu remontowego, czy miasto wprowadzi podwyżki w podatkach lokalnych, to oczywiście wtedy opłaty będą się zmieniać - mówi Mateusz Kowalski z SM „Nadodrze”.

Nie wiadomo jeszcze jak sprawa będzie wyglądać w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej. Tutaj wysokość czynszu zależna jest od decyzji władz miejskich. Czy zajdzie taka potrzeba będzie wiadomo dopiero po zakończeniu prac nad budżetem i zatwierdzeniu wysokości dotacji mieszkaniowej przez radnych. Jak się dowiadujemy podwyżki są możliwe, jednak nie powinny być one wielkie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska