Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy Wrocław znów może stać się polską fabryką snów? Dziś konferencja

Marta Wróbel
W Wytwórni Filmów Fabularnych powstało Centrum Technologii Audiowizualnych
W Wytwórni Filmów Fabularnych powstało Centrum Technologii Audiowizualnych Paweł Relikowski
Jak wygląda powojenne życie filmowe Wrocławia i czy czasy, w których do wytwórni ściągali najlepsi twórcy z całej Polski, minęły bezpowrotnie? Między innymi na te pytania będą się starać odpowiedzieć goście konferencji naukowej w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej (Wrocław, ul. Ostrowskiego 30). Spotkanie rozpocznie się dziś i potrwa dwa dni. Wstęp na konferencje jest bezpłatny.

Uczestnicy konferencji dowiedzą się, w jakie miasta "wcielał" się Wrocław. Będzie też m.in.
o filmach Waldemara Krzystka i braci Matwiejczyków, legendzie Cybulskiego (w referacie pt. "Morderca zostawia ślad") na wrocławskim szlaku filmowym. O tym, jak śmierć Zbyszka Cybulskiego stała się stygmatem dla miasta, i fenomenie festiwalu stworzonego przez Romana Gutka ("Karnet na szyi, program w dłoni. Przyczynek do analizy socjologicznej pokolenia Era Nowe Horyzonty").

W Wytwórni Filmów Fabularnych we Wrocławiu wyprodukowano 25 proc. obrazów nakręconych w Polsce po 1945 r. To ponad 450 filmów, w tym tak ważne jak "Popiół i diament" Andrzeja Wajdy ze Zbigniewem Cybulskim czy "Rękopis znaleziony w Saragossie" Wojciecha Jerzego Hasa. Dziś polską fabryką snów jest raczej mieszczące się w Bielanach Wrocławskich ATM Studio, producent seriali telewizyjnych "Pierwsza miłość" i "Galeria".

Trzy miesiące temu minister Bogdan Zdrojewski przekształcił Wytwórnię Filmów Fabularnych w instytucję kultury, czyli Centrum Technologii Audiowizualnych, którym rządzi laureat Oscara Zbigniew Rybczyński. Jest więc w końcu szansa na to, że WFF, po dwudziestu latach kryzysu, zacznie na siebie zarabiać. Czy jednak w obliczu sukcesów firmy Mediabrigade ("80 milionów" Waldemara Krzystka, serial "Głęboka woda"), studiów animacji Xantus ("Włatcy Móch") czy Action Heroes ("Sala samobójców", ożywili "Garfiel-da" dla Cartoon Network), WFF jest jeszcze komukolwiek potrzebna?

CeTA ma ruszyć pod koniec tego roku. - To będzie miejsce wyjątkowe - ośrodek produkcji efektów specjalnych i całych filmów, szkoła i ośrodek badawczo-rozwojowy pod jednym dachem. Dzięki Zbigniewowi Rybczyńskiemu będziemy tu mieć nowoczesną technologię, której nie ma nikt na świecie, stanie się w niej zbędny proces postprodukcji - mówi Robert Gawłowski, szef WFF. I dodaje:- Odkąd staliśmy się instytucją kultury, możemy pozyskiwać pieniądze z różnych źródeł, w tym te unijne i z Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej. Środkami własnymi dysponować będziemy, kiedy wszystko ruszy. Chcemy produkować efekty specjalne nie tylko dla polskiej kinematografii. Gawłowski zaznacza, że nie widzi w takich firmach jak Xantus konkurencji, ma nadzieję na współpracę z nimi. Na razie wytwórnię odwiedzają producenci i reżyserzy (na przykład Lech Majewski, odpowiedzialny za "Młyn i krzyż") zainteresowani współpracą z WFF.

- Jestem dobrej myśli. Tym bardziej że "nowa wytwórnia" nie ma być reanimowanym tworem, ale czymś zupełnie nowym - mówi reżyser Waldemar Krzystek. Reżyser Wiesław Saniewski uważa, że nie ma sensu pytać o to, czy CeTA ma szansę na siebie zarobić, bo kultura nie musi na siebie zarabiać.

- Być może będzie można mówić we Wrocławiu o polskiej fabryce snów, kiedy powstanie u nas "ferment młodzieżowy" z prawdziwego zdarzenia. Stolica Dolnego Śląska potrzebuje szkoły filmowej lub chociaż kierunku reżyserskiego lub operatorskiego. Może mógłby powstać w wyremontowanej siedzibie Państwowej Szkoły Teatralnej? W innym wypadku młodzi, utalentowani ludzie będą od nas wyjeżdżać. Zresztą już się tak dzieje - zastanawia się Marcin Kurek z Media-brigade. I kontynuuje: - Cieszę się, że coś zaczęło się dziać w wytwórni, jednak budowa nowego studia trwa tam dość wolno. Mam nadzieję, że wszystko się uda.

PROGRAM KONFERENCJI:

1 marca 2012 (SWPS, ul. Ostrowskiego 30)

9:45 Otwarcie konferencji

10:00 - 11:00

Łucja Demby, Widzialne miasta

Iwona Grodź, Filmowy Wrocław Wojaczka... Kilka uwag na marginesie filmu Lecha Majewskiego "Wojaczek" (1999)

Małgorzata Kozubek, Wiedeń, Berlin, Warszawa, Madryt... czyli jakie miasta grał Wrocław w kinie

11:15 - 12:15

Robert Dudziński, Miasto jako element zagadki. Wrocław w "Złotym kole" Stanisława Wohla

Karol Jachymek, Miasto i jego nieobecność. Wrocław jako bohater "Nigdzie w Afryce" Caroline Link

Małgorzata Major, "Morderca zostawia ślad" na wrocławskim szlaku filmowym. O tym, jak śmierć Zbyszka Cybulskiego stała się stygmatem dla miasta

12:30 - 13:30

Justyna Hołyńska, Kino braci Matwiejczyków. Analiza filmów powstałych po 2005 roku

Karolina Robaczek, Bez kompleksów - Waldemar Krzystek w kinie gatunków

Julia Banaszewska, Wroclove - 3 dekady miłości w filmach Romana Załuskiego

2 marca 2012 (SWPS, ul. Ostrowskieo 30)

10:00 - 11:00

Ewa Reszke, Karnet na szyi, program w dłoni. Przyczynek do analizy socjologicznej pokolenia Era Nowe Horyzonty

Piotr Lis, Kina objazdowe na Dolnym Śląsku po 1945 roku

Eliza Kowal, Natalia Lechowicz, Karolina Jaworska, Co komunikuje Odra-Film? Badanie wizerunku w kontekście zarządzania marką: analiza sytuacji zastanej, propozycje rozwiązań problemów

11:15 - 12:15

Iwona Morozow, Cinema Albert Production i ich wrocławskie opowieści o bezdomnych
Piotr Lis, Kina wrocławskie w latach 1945-60

Agnieszka Szarmach, "Wrocławskie" filmy Marii Zmarz-Koczanowicz

Program konferencji do pobrania w pdf

Abstrakty do pobrania w pdf

W ramach konferencji serdecznie zapraszamy do uczestnicta w wydarzeniach towarzyszących.

Wstęp wolny!

1 marca 2012

godz. 20:15 Sztuka scenografii filmowej - spotkanie z panią Marią Duffek i panem Rafałem Waltenbergerem oraz projekcja filmu "Karakter", Centrum Sztuki Impart, ul. Mazowiecka 17

Rafał Waltenberger - twórca, którego scenografię możemy zobaczyć np. w "Amatorze", "Komediantce" czy też w holenderskim filmie "Karakter", który otrzymał w 1998 roku Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny.
Maria Duffek - scenografka i dekoratorka wnętrz w filmach fabularnych i serialach np. "Jutro będzie niebo" i "Doskonałe popołudnie".

2 marca 2012

godz. 16:00 Sztuka animacji filmowej - na spotkanie zapraszają twórcy serialu "Włatcy Móch" Xantus Animation Studio, SWPS, ul. Ostrowskiego 30

godz. 20:15 Sztuka scenografii filmowej - spotkanie z panem Tadeuszem Kosarewiczem oraz projekcja filmu "Konsul", Centrum Sztuki Impart, ul. Mazowiecka 17

Tadeusz Kosarewicz - autor scenografii do kilkudziesięciu polskich filmów m.in. "Ziemia obiecana", "Wielki Szu", "Yesterday", "Jańcio Wodnik", "Zemsta" oraz większości filmów Waldemara Krzystka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska