Najbardziej nurtujące wobec obecnego układu politycznego we Wrocławiu pytanie brzmi: czy PO poprze Jacka Sutryka, czy wystawi swojego kandydata na prezydenta Wrocławia?
Jak dzisiaj odpowiadają na nie władze PO na Dolnym Śląsku?
- Przyjdzie taki moment, w którym przeprowadzimy konsultacje. Będziemy rozmawiać ze wszystkimi środowiskami demokratycznymi, ruchami miejskimi. Szukamy kandydata lub kandydatki, która połączy wszystkie środowiska. Proszę o cierpliwość i zaufanie. Czekają nas rozmowy nie tylko w ramach Koalicji Obywatelskiej, ale ze wszystkimi ugrupowaniami z opozycji demokratycznej. Chodzi tu m.in. o Polskę 2050 i Lewicę – zapowiada Michał Jaros, szef PO na Dolnym Śląsku.
W PO nie ma zatem jeszcze ostatecznej decyzji. Partia zbiera opinię. Przypomnijmy, że 5 lat temu Jaros poparł Sutryka i ich środowiska zawarły umowę koalicyjną na poziomie miejskim. Wyraźnym sygnałem politycznego ruchu jest jednak utworzenie w radzie miejskiej Wrocławia klubu PO. Wstąpiło do niego 23 listopada 12 radnych. Jackowi Sutrykowi zostało tym samym 9 radnych. Więcej o tym tutaj:
Nieco więcej niż Michał Jaros mówi Bogdan Zdrojewski, poseł PO i były prezydent Wrocławia.
- Wyobrażam sobie na fotelu prezydenta Wrocławia Michała Jarosa. To bardzo dobry kandydat, który był już przymierzany do tej funkcji, ale wcześniej nie miał jeszcze takiego doświadczenia politycznego. W tej chwili te kompetencje nie budzą wątpliwości – stwierdza poseł Bogdan Zdrojewski.
A zatem zagłosowałby na Michała Jarosa, czy na Jacka Sutryka?
- Teraz na to pytanie nie odpowiem, ale odpowiem za 1,5 miesiąca. W tej chwili przede wszystkim sprawdzamy poparcie dla obecnego prezydenta w poszczególnych grupach i ewentualną zmianę. Jeśli pojawi się decyzja o zmianie kandydata, stanie się to efektem wsparcia nie tylko Koalicji Obywatelskiej, ale także innych ugrupowań. Ostatnio np. konsultowaliśmy to także z Lewicą – odpowiada B. Zdrojewski.
Dodaje, że może powtórzyć się sytuacja z Senatu na niwie samorządowej, czyli paktu ponadpartyjnego, który poprze jednego konkretnego kandydata Platformy Obywatelskiej np. Michała Jarosa.
- To jest bardzo prawdopodobne, że uda się uzyskać szerszy pakt. Ale oprócz tego zależy nam na wsparciu tych, którzy nie należą do żadnej partii politycznych, a chodzi im o interes miasta Wrocławia i o realizację zadań na następne 5 lat – podsumowuje były prezydent Wrocławia, były senator, a obecnie poseł PO.
Wiemy, że na pewno Nowoczesna nie poprze Jacka Sutryka. Stoi z nim w opozycji w radzie miejskiej. Niejednokrotnie niezadowolenie z rządów Sutryka wyrażała Lewica.
- Lewica podejmie decyzję o poparciu odpowiedniej osoby na prezydenta Wrocławia w stosownym czasie i będą o tym decydowały gremia statutowe – mówi Dominik Kłosowski, radny miejski z Lewicy, który obecnie popiera w radzie Jacka Sutryka.
Sprawdź też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?