Czy kultowa linia tramwajowa we Wrocławiu wróci na tory? Tramwaje 0L i 0P często myliły turystów

Linia 0, nazywana też "okólną", to jeden z popularniejszych ewenementów na komunikacyjnej mapie Wrocławia. Mieszkańcy stale korzystający z usług miejskich przewoźników doskonale wiedzieli, że "zerówka" jeździła w koło, dlatego trzeba było wprowadzić tramwaje podążające w dwie strony. Obejmowała takie miejsca we Wrocławiu jak dworzec Nadodrze, plac Grunwaldzki, plac Wróblewskiego, stację Wrocław Główny PKP, plac Legionów lub Mosty Pomorskie.

I to w związku z remontem tych ostatnich wiąże się zawieszenie linii 0. W styczniu 2021 roku MPK Wrocław informowało o ważnej dla mieszkańców zmianie. W miejsce "okólnej" została uruchomiona okresowa linia nr 70.

Minęły jednak dwa lata, mosty Pomorskie uruchomiono, a linii numer 0 nadal nie ma. Co jest tego powodem?

- Obecnie, do czasu zakończenia przebudowy ulicy Pomorskiej oraz placu Staszica, nie jest planowane przywrócenie kursowania linii tramwajowej "okólnej" - przekazał Tomasz Sikora z biura prasowego Urzędu Miejskiego we Wrocławiu.

Biuro prasowe Urzędu Miejskiego we Wrocławiu przekazało Gazecie Wrocławskiej, że pracuje obecnie nad nowymi liniami tramwajowymi przez Popowice. Ich uruchomienie jest zaplanowane w maju lub czerwcu 2023 roku.

- Jeszcze w lutym ogłosimy jak chcemy puścić tramwaje przez Popowice. Z pewnością, przy okazji otwierania linii przez to osiedle, a zwłaszcza na Nowy Dwór, będziemy porządkować układ linii tramwajowych - dodaje Sikora.

Tramwaje linii zero jeździły wokół centrum Wrocławia i były oznaczone literką "P" oraz "L". Swój początek i koniec miały na tym samym przystanku - pl. Staszica. Prawa "zerówka" jeździła zgodnie z ruchem wskazówek zegara, a lewa - w przeciwną.

Jeżdżący stale tymi liniami nie raz byli świadkami, jak turyści czy przyjezdni pracownicy ze zdziwieniem dopytywali, dlaczego kolejne przystanki się nie zgadzają.