Cztery dni pod znakiem muzyki Moniuszki

Minęły już 53 lata od pierwszej edycji Festiwalu Moniuszkowskiego. Zorganizowano go w 90. rocznicę śmierci wielkiego muzyka – w 1962 roku. Kuracjusze i melomani, którzy zjechali do Kudowy-Zdroju, mogli usłyszeć arie i pieśni Stanisława Moniuszki w wykonaniu artystów warszawskiego Teatru Wielkiego. W ciągu pół wieku w Kudowie wystąpiło kilka tysięcy śpiewaków i muzyków z Polski, Czech, Danii, Litwy, Rosji, Słowacji, Ukrainy, Niemiec, Norwegii, Włoch, USA, Japonii, Kuby i Meksyku. W tym roku także będziemy mieli możliwość wysłuchaniu wielu znakomitości. Dyrektor artystyczny festiwalu, Stanisław Rybarczyk, gorąco poleca wszystkim koncert inauguracyjny (dzisiaj o godz. 19 w Teatrze Pod Blachą), na którym wystąpi Anda-Louise Bogza, światowej sławy rumuńska sopranistka. Towarzyszyć jej będzie Orkiestra Symfoniczna Filharmonii w Hradec Kralove pod dyrekcją Istvana Denesa, świetnego węgierskiego dyrygenta. – Drugą imprezą, którą serdecznie polecam, jest... Korowód Moniuszkowski – uśmiechya się Stanisław Rybarczyk. – W sobotę, ostatni dzień festiwalu, artyści, część mieszkańców Kudowy, wszycy przebrani w stroje z epoki przejdą barwnym krowodem przez miasto. Nie zabraknie oczywiście samego Stanisława Moniuszki z gromadką dzieci – dodaje. Stanisław Rybarczyk jest szczęśliwy, że w tym roku, po wielu latach, udało się powrócić do szczególnego miejsca – kościoła pod wezwaniem św. Katarzyny (ul. Kościelna). To tam przed laty chór Stuligrosza śpiewał Litanie Ostrobramskie Moniuszki. W tym roku, w piątek (21 sierpnia) o godz. 17.30, koncert wokalno-organowy. Nie można zapomnieć także o wykładach. Dr Andrzej Wolański będzie mówił o... „Stanisławie Moniuszce – kompozytorze nieznanym”. To wcale nie błąd, bo do dzisiaj nie zostały wydane wszystkie utwory kompozytora – są nadal w rękopisie, a co za tym idzie, nie zostały też nigdzie zarejestrowane. Wykład dr Wolańskiego odbędzie się w czwartek 920 sierpnia) o godz. 12.05 w Sali Koncertowej.