Jaki pomysł na wrocławskie zajezdnie mają urzędnicy? Część tych budynków stoi opuszczona, inne spotka to niebawem. W kwietniu tego roku urządzono uroczyste pożegnanie zajezdni Dąbie przy ul. Wróblewskiego. Od dawna stacjonują tam tramwaje zabytkowe. - Pojazdy te są zaparkowane w jednej z hal. Z uwagi na to, że tramwaje te są wykorzystywane, nie odłączamy sygnalizacji świetlnej - mówi Agnieszka Korzeniowska, rzecznik MPK. - Ponadto zajezdnia służy nam czasowo jako parking dla autobusów wycofywanych z floty.
Czy trafią tam zabytkowe tramwaje, które niszczeją przy Legnickiej? To jeden z projektów realizowanych w ramach budżetu obywatelskiego. - Dziewięć najcenniejszych okazów, wśród nich wieżyczka sieciowa z 1892 roku, szlifierki z okresu międzywojennego czy kontenery na piasek trafią w najbliższych dniach pod dach zajezdni przy Legnickiej - mówi Małgorzata Szafran z urzędu miasta. Jak widać, składy znajdą schronienie pod dachem przy Legnickiej, choć od wielu lat padały tłumaczenia, że nie ma tam miejsca.
Zajezdnia przy Wróblewskiego nie będzie służyła jedynie jako przechowalnia starych tramwajów. Planowane jest stworzenie tam centrum kulturalno-rozrywkowego. Na razie urzędnicy tworzą miejscowy plan zagospodarowania dla zajezdni Dąbie.
Łukasz Wolniewicz z nieformalnej grupy miłośników Wrocławska Komunikacja komentuje, że takie centrum to mrzonka. Jego zdaniem, powinny tam stać stare tramwaje. Od dawna walczy o przekształcenie Dąbia w muzeum MPK. - Na dziewięciu tramwajach miasto nie powinno skończyć. Należy przenieść tam tyle składów, ile się zmieści - twierdzi Wolniewicz.
Przypomnijmy, że w starej zajezdni przy Legnickiej trwa remont zabytkowego tramwaju Maximum z 1901 roku. Tamtejsze budynki nie są już używane przez MPK, swoją siedzibę ma tam firma Protram. Przestrzeń pod dachem zajezdni nie jest wolna: zajmują ją stare tramwaje i więcej się ich nie pomieści.
Przeprowadzka autobusów
W pierwszym kwartale przyszłego roku ma się zakończyć rozbudowa zajezdni autobusowej przy ul. Obornickiej. Postęp prac widać na zdjęciu obok. Dzięki rozbudowie w zajezdni będzie mogło się zmieścić więcej autobusów, powstanie także nowe zaplecze techniczne, m.in. myjnia czy stacja paliw.
Inwestycja jest konieczna, ponieważ zajezdnia przy Grabiszyńskiej zostanie zlikwidowana. Nie spełnia już niektórych wymogów, potrzeba też nowocześniejszego sprzętu. Poza tym okoliczni mieszkańcy skarżą się na hałas. Autobusy z zajezdni przy Grabiszyńskiej przeniosą się na Obornicką. Wszystkie się jednak tam nie zmieszczą. Dlatego MPK wyłoniło w przetargu podwykonawcę, radomską firmę ITS Michalczewski. Zapewni ona swoją zajezdnię, nowe autobusy (Man Lion's City) i pracowników.
W budynku przy ul. Grabiszyńskiej powstanie muzeum dziejów Wrocławia - Centrum Historii "Zajezdnia". Będą tam prezentowane zdjęcia i inne materiały przedstawiające historię miasta od 1945 r. do współczesności. Znajdziemy tam informacje o przesiedleniach z Kresów, powstaniu Pomarańczowej Alternatywy czy wrocławskiej Solidarności.
Po obejrzeniu wystawy będzie można wypić kawę i zjeść ciastko w kawiarence. Wybudowana zostanie także sala konferencyjna. Budowa uszczupli miejski budżet o 21 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
