Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Carmen" na Stadionie Miejskim. Próba wielkiego widowiska [ZOBACZ]

Katarzyna Kaczorowska
Już w sobotę, 18 czerwca, na scenie Stadionu Wrocław, przed blisko 30-tysięczną publicznością zobaczymy premierowo nową superprodukcję Opery Wrocławskiej, przygotowaną według koncepcji dyrektor Ewy Michnik
Już w sobotę, 18 czerwca, na scenie Stadionu Wrocław, przed blisko 30-tysięczną publicznością zobaczymy premierowo nową superprodukcję Opery Wrocławskiej, przygotowaną według koncepcji dyrektor Ewy Michnik Tomasz Hołod
W sobotę na Stadionie Miejskim „Carmen” w nietypowej odsłonie - razem z zarzuella show (forma musicalu). Polsko-hiszpański projekt zrodził się trzy lata temu i początkowo wydawało się, że wystawienie na Stadionie Miejskim opery „Carmen”, w którą zostanie włączony specjalnie przygotowany blok tańców i pieśni zarzuelli, to przedsięwzięcie karkołomne i właściwie nie do zrealizowania. A jednak...

Już w sobotę, 18 czerwca, na scenie Stadionu Wrocław, przed blisko 30-tysięczną publicznością zobaczymy premierowo nową superprodukcję Opery Wrocławskiej, przygotowaną według koncepcji dyrektor Ewy Michnik.

Jest to jedno z bardziej spektakularnych wydarzeń artystycznych organizowanych w ramach programu Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016. Przygotowania do widowiska rozpoczęły się już w 2013 roku. Opera Wrocławska w specjalnych konkursach wyłaniała najlepsze zespoły, które przez trzy lata brały udział w warsztatach zarzueli, prowadzonych przez instruktorów tańca i śpiewu z Hiszpanii. W trakcie spektaklu towarzyszyć im będą m.in. specjalnie zaproszone hiszpańskie zespoły i artyści pochodzący z Madrytu oraz San Sebastian – miasta, które wspólnie z Wrocławiem pełni rolę Europejskiej Stolicy Kultury 2016.

Bez żadnych przerw, trochę ponad dwie godziny muzyki, tańca, namiętności i zbrodni. Do opery Georges’a Bizeta reżyser Waldemar Zawodziński i Tomasz Szreder, odpowiadający za stronę muzyczną, wprowadzili cięcia -dzięki temu widzowie poznają charakterystyczną dla Hiszpanii zarzuellę, rodzaj wodewilu, którą przygotował Ignacio Garcia, największy specjalista od tej formy muzycznej na świecie. W ponad 40-minutowej scenie w karczmie zobaczymy tancerzy, a nogi same będą nam się rwały do tańca, kiedy usłyszymy choćby słynną „Granadę”.

Tytułową partię zaśpiewa Kate Aldrich - śpiewaczka rozchwytywana przez najważniejsze sceny operowe, którą za oceanem okrzyknięto „Carmen swojego pokolenia”. W partii Don Josego wystąpi ceniony Arnold Rutkowski, a jako Escamillo zobaczymy Tomasza Raka.

Tę „Carmen” trzeba zobaczyć nie tylko dla wspaniałej muzyki, wybudowanego na stadionie hiszpańskiego miasteczka, które będzie areną dramatycznych wydarzeń czy dla koncepcji Zawodzińskiego, zgodnie z którą Carmen tak naprawdę zabija się sama, choć rękoma Don Josego - bo bardziej kocha wolność niż mężczyznę.

To przedstawienie trzeba zobaczyć, bo będzie wystawione tylko ten jeden raz. I tylko w ten jeden wieczór zobaczymy 500 wykonawców, 12 chórów i zespołów wokalnych, trzy orkiestry i osiem zespołów tanecznych, konie andaluzyjskie - wszystko na jednej scenie.

Ceny biletów od 40 do 200 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska