W poniedziałek, 2 lutego, zwolnił się z Zespołu Szkół im. Wyżykowskiego, a potem złożył dokumenty emerytalne w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Na naliczenie pierwszego świadczenia ZUS ma 30 dni.
- Co prawda nie planowałem tak szybkiego przejścia na emeryturę, ale skoro mam do tego prawo to skorzystałem z niego - mówi były prezydent Głogowa Jan Zubowski. - Mam więcej czasu dla rodziny i na lekturę.
Były prezydent skończy w tym roku 58 lat. W 2008 roku minęło mu 30 lat pracy zawodowej, z czego 21 to praca nauczycielska. Przez ostatnich dziewięć lat przebywał na bezpłatnym urlopie. W latach 1990-2004 pracował jako dyrektor III Liceum Ogólnokształcącego im. Bohaterów Westerplatte w Głogowie, a po włączeniu go w skład Zespołu Szkół im. Jana Wyżykowskiego został zastępcą dyrektora. W 2005 roku został posłem na Sejm, ale gdy rok później wygrał wybory prezydenckie w Głogowie, zrezygnował z mandatu. W grudniu ubiegłego roku, zaraz po przekazaniu władzy nowemu prezydentowi, formalnie wrócił do szkoły, ale lekcji nie prowadził, bo przebywał na zwolnieniu lekarskim.
Jak były prezydent wspomina swoja pracę w Sejmie i w urzędzie miejskim? - Były to bardzo ciekawe, intensywne i frapujące lata mojej pracy, choć nie ukrywam, że były również trudne chwile - przyznaje. - Uważam, że zostawiłem po sobie sporo dobrego, a miasto zmieniło się na lepsze.
Mimo zawodowej emerytury, Jan Zubowski nie znika z życia miasta. Poza tym, że jest radnym powiatowym, wspomaga też radnych miejskich. Na 23 radnych Klub Wyborczy Wyborców Jana Zubowskiego ma 15 przedstawicieli w radzie miejskiej.
- Jest wśród nich sporo młodych ludzi, debiutujących w samorządzie, którym służę pomocą. Nie wycofuję się z życia społeczno-politycznego - dodał Jan Zubowski.
A co będzie robił na emeryturze?
- Przede wszystkim będę mieć czas dla rodziny, czyli żony, dzieci i trójki wnucząt - zapewnia. - Będę częściej jeździł w odwiedziny do moich rodziców koło Oławy. Od wiosny do jesieni jest co robić na działce, a na pewno nie raz stanę w kuchni, by przygotować dla bliskich coś dobrego, bo lubię gotować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?